W niedzielę rano dostaliśmy pełną oburzenia i pretensji wiadomość od @anonima na [email protected]. Oto jego treść (pisownia poprawiona): "Nie napiszecie tego co się działo wczoraj ok. 22 w Koszalinie w centrum na Jana z Kolna. Jak ganiali ludzi z nożami? Były tam wszystkie jednostki policji, co miały dyżur w Koszalinie, a wy nic nie publikujecie? Czy nie możecie? Ludzie ze strachu chowali się po kebabach, żeby nie dostać nożem od idiotów."
Koszalińska policja nie potwierdza takiego przebiegu zdarzenia. - Nie mieliśmy żadnego zgłoszenia bójki, uszkodzenia ciała ani osób biegających z nożami w tych okolicach - podkreśla Urszula Tartas, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji, przyznając jednocześnie, że "coś" się we wskazanym rejonie jednak działo. Co? To mundurowi dopiero ustalają.
- Znaleźliśmy porzuconego na chodniku volkswagena golfa na białogardzkich numerach, ustaliliśmy już do kogo należy i teraz szukamy właściciela. Świadkowie mówią też o jakiejś grupie osób, ale bez konkretów - wskazuje Urszula Tartas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?