Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa AZS - Zagłębie po raz trzeci. Stawką pucharowy finał

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
Dziś rozegrane zostaną mecze rewanżowe 1/4 finału Pucharu Polski kobiet. Zespoły, które zapewnią sobie wygraną w dwumeczach zakwalifikują się do turnieju Final Four.

Po pierwszych spotkaniach pewne gry w turnieju finałowym mogą być zawodniczki MKS Selgros Lublin i Vistalu Gdynia. MKS wygrał wyjazdowy mecz ze Startem Elbląg 34:24 (14:12), z kolei Vistal zdeklasował u siebie Piotrcovię Piotrków Trybunalski 41:25 (19:13). Rewanże w tych parach powinny być zatem formalnością. W dwóch pozostałych sprawa awansu jest otwarta. Pogoń Baltica Szczecin i Energa AZS Koszalin przegrały wyjazdowe spotkania różnicą 2 goli, odpowiednio z Ruchem Chorzów (27:29) i Metraco Zagłębiem Lubin (20:22). W rewanżu awans da wygrana różnicą 3 lub więcej bramek, a także dwubramkowa pod warunkiem, że wynik będzie niższy niż w pierwszym spotkaniu (w przypadku AZS np. 21:19).

Energa AZS i Metraco Zagłębie spotkają się dziś po raz trzeci na przestrzeni tygodnia. Po spotkaniu pucharowym w Lubinie obie drużyny grały w minioną sobotę w Koszalinie i było 27:22 dla gospodyń. Powtórka tego wyniku to marzenie dla zawodniczek i kibiców koszalińskiej drużyny. Tu warto przypomnieć, że w sezonie 2011/12 Akademiczki odrobiły większą, bo 6-bramkową stratę w rywalizacji z Zagłębiem! Był to również ćwierćfinał, a pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Miedziowych 26:20. Zagłębie jechało do Koszalina po pewny awans, tymczasem koszalinianki rozegrały świetne spotkanie i zwyciężyły 33:26, awansując do Final Four. Start w tamtej edycji nasz zespół zakończył na 3. miejscu. W dwóch kolejnych Akademiczek zabrakło w finałach.

Tym razem do odrobienia jest mniejsza strata, co nie znaczy, że zadanie będzie łatwe. Zagłębie grało w dwóch ostatnich finałach PP (zwyciężyło w 2013 r.) i na pewno ma chrapkę na kolejny. - Liga to liga, a puchar to puchar. U siebie wygraliśmy różnicą 2 bramek i musimy obronić tę przewagę. Na pewno będzie to inny mecz od ligowego. To spotkanie będzie inaczej wyglądało na boisku - powiedziała trenerka Zagłębia, Bożena Karkut. - Wszystko jest możliwe w rewanżu. Awans jest sprawą otwartą - uważa trener AZS, Edward Jankowski. - Na pewno powalczymy, po to wychodzi się na boisko, żeby zwyciężyć.

Warto dodać, że obydwaj dzisiejsi rywale są zainteresowani organizacją turnieju Final Four pod warunkiem, że do niego awansują. Z wyścigu o organizację wycofała się Pogoń. Spotkanie Energa AZS - Metraco Zagłębie rozpocznie się o godz. 18.30 w hali przy ul. Śniadeckich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!