Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS ograł Trefla i awansował do półfinału Pucharu Polski [zapis relacji live]

Rafał Wolny
Po łatwo wygranej przez Akademików pierwszej kwarcie, w pozostałych gra się wyrównała i emocje trwały do końca meczu. Ostatecznie AZS wygrał 79:72.
Po łatwo wygranej przez Akademików pierwszej kwarcie, w pozostałych gra się wyrównała i emocje trwały do końca meczu. Ostatecznie AZS wygrał 79:72.
Po łatwo wygranej przez Akademików pierwszej kwarcie, w pozostałych gra się wyrównała i emocje trwały do końca meczu. Ostatecznie AZS wygrał 79:72.

Spotkanie Trefla z AZS zamykało ćwierćfinały trwającego od czwartku w Gdyni finałowego turnieju Pucharu Polski. Sopocianie po raz pierwszy zagrali pod wodzą nowego/starego trenera Mariusza Niedbalskiego, a koszalinianie przystąpili do meczu bez Szymona Szewczyka, który został w Koszalinie, by wyleczyć kontuzjowany bark.

Już od pierwszych minut było widać, że żadna z drużyn nie lekceważy rozgrywek o Puchar Polski i nie zamierza oszczędzać się w tym meczu. Dużo lepsze wrażenie w pierwszych minutach pozostawili po sobie jednak koszalinianie, którzy - rozprowadzani na wolne pozycje przez Krzysztofa Szubargę (6 as.) - urządzili sobie istny festiwal rzutów z dystansu, trafiając aż sześć razy.

To wystarczyło im na wypracowanie około 10-punktowej przewagi, mimo że z kolei kompletnie nie radzili sobie w walce pod własnym koszem. Dziurawą defensywę, błędy w przekazaniu w obronie i małą agresję Akademików wykorzystywał przede wszystkim Paweł Leończyk, który często zostawał niepilnowany pod obręczą, zdobywając łatwe punkty.

Zobacz zapis relacji live ze spotkania AZSu Koszalin z Treflem Sopot.

Free desktop streaming application by Ustream

W drugiej kwarcie obraz gry uległ zmianie o tyle, że koszalinianie nie rzucali już tak często z dystansu, a urozmaicili swoją grę. To w pewnym momencie pozwoliło im osiągnąć nawet 15 punktów przewagi. Nie do zatrzymania byli zwłaszcza Qyntel Woods (11 pkt. w I połowie) i Ivan Radenović (10 pkt., 8 zb.).

Niestety, to co serbski podkoszowy zdobywał w ataku, to oddawał w obronie, gdzie często nie radził sobie z Tautvydasem Lydeką i był kompletnie bezsilny wobec wspomnianego już Pawła Leończyka. Przestój w grze zaliczył zresztą cały zespół Akademików, który pozwolił rywalom na mnóstwo zbiórek pod własnym koszem i skuteczne ponawianie kolejnych akcji. Dzięki temu sopocianie doszli na sześć punktów (44:38) i po przerwie można było spodziewać się walki na całego.

W trzeciej kwarcie obraz gry był bardzo podobny do drugiej odsłony i gracze Trefla po kilku minutach odrobili straty i wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Wtedy jednak koszalinianie ponownie przyspieszyli, a odpowiedzialność za zdobywanie punktów w dużej mierze wziął na siebie Dante Swanson. Dzięki temu AZS na ostatnią kwartę wyszedł przy prowadzeniu 62:57.

Free desktop streaming application by Ustream

W tej odsłonie trwała już walka kosz za kosz, ale Akademicy przez większość czasu utrzymywali 2-3 punktową przewagę. Świetnie w obronie grali Devon Austin i Piotr Dąbrowski, a klasą sam dla siebie w ataku był Qyntel Woods. (25 pkt.). Grę rywali wciąż ciągnął jednak Leończyk (24 pkt., 6 zb.), który bezlitośnie wykorzystywał powtarzające się błędy AZS w obronie. Dopiero kiedy graczom z Koszalina udało się "wyfaulować" podkoszowego Trefla, odzyskali inicjatywę.

W międzyczasie jeszcze ważne trójki dorzucili Artur Mielczarek (9 pkt., 3x3) i Radenović (17 pkt., 14 zb., 7 fauli wymuszonych) i ostatecznie AZS wygrał 79:72.

W sobotnim półfinale zmierzy się ze Stelmetem Zielona Góra, który wcześniej pokonał Śląsk Wrocław 74:71. Ten mecz rozpocznie się o godz. 20.30. Będziemy go dla Państwa relacjonować na żywo na www.gk24.pl. Początek naszej radiowej relacji o godz. 20.20.

Free desktop streaming application by Ustream

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!