Aż 56 osób zgłosiło chęć pracy w koszalińskiej Radzie Seniorów. Przed głosowaniem przeprowadzono prezentację poszczególnych kandydatów (muszą być, podobnie jak głosujący, powyżej 60.roku życia). Wśród znanych w mieście osób na liście pojawił się m. in. Jan Bętkowski, były radny miejski, Czesław Ignaszewski, także były radny miejski oraz wieloletni członkowie rad osiedli np. Alojzy Biront, Tadeusz Motyczyński, dyrektorka wydziału nieruchomości w ratuszu Teresa Labisch, znany działacz z osiedla KSM Przylesie - Waldemar Humel.
- Jest wiele spraw, którymi powinni zająć się seniorzy - mówiła nam Maria Michałkowicz - Włóczyńska. - Nie mam faworyta. Posłucham i ocenię, kto będzie najlepszy.
- Wiem na kogo zagłosuję - znam tę osobę i wiem, że jest aktywna - mówiła z kolei Walentyna Marciniewska. - Mam bardzo małą emeryturę, dlatego ucieszyłabym się, gdyby udało się wprowadzić Kartę Seniora i dzięki temu można by skorzystać np. z tańszego dostępu do filharmonii.
Rada ma być 9 - 15 - osobowa. Z tego 8 osób ma pochodzić właśnie z publicznego naboru. Do Rady trafią ci z największym poparciem. - Jeżeli kandydaci walczący o ostatnie - 8. miejsce, będą mieć taką liczbę głosów, wówczas ogłosimy publiczne losowanie - wyjaśniał wczoraj Tomasz Czuczak, sekretarz miasta. Praca w Radzie nie będzie odpłatna. Wyniki powinniśmy poznać już dzisiaj.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?