Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź ze śmigłem dla osieckich strażaków. Jest zwrotna i szybka

Joanna Krężelewska
Łódź jest już gotowa do akcji. Co ciekawe, po zdemontowaniu z kadłuba siedziska z silnikiem i śmi-głem, do tego właśnie siedziska można przymocować skrzydło i airboat zamieni sięw motolotnię
Łódź jest już gotowa do akcji. Co ciekawe, po zdemontowaniu z kadłuba siedziska z silnikiem i śmi-głem, do tego właśnie siedziska można przymocować skrzydło i airboat zamieni sięw motolotnię Radek Koleśnik
Może wystartować z lądu, porusza się po śniegu, lodzie, zawróci na trawie, a na wodzie jest zwrotna i szybka. To łódź typu airboat.

Czy pamiętacie czołówkę popularnego serialu "CSI: Kryminalne zagadki Miami"? Bezkompromisowy porucznik Horatio Caine mknie na kolejne zadanie szybką, bo rzeczną drogą. Sunie airboatem, a wiatr rozwiewa mu przerzedzone nieco włosy... Podobną łódź mają już do dyspozycji strażacy ochotnicy z OSP w Osiekach w gminie Sianów. - Pomysł na jej zakup pojawił się w ramach współpracy samorządów w Darłowskiej Lokalnej Grupie Rybackiej. Do tej pory strażacy mieli do dyspozycji łódź, którą otrzymali od WOPR-u.

Teraz dzięki airboatowi mogą zabezpieczyć Jamno przez cały rok - podkreślił Maciej Berlicki, burmistrz Sianowa. Łódź, zwana też ślizgaczem, wyposażona jest w benzynowy silnik i potężne śmigło. Może przemieszczać się praktycznie po każdym terenie. - Kadłub nie ma żadnych śrub, więc można się nią poruszać po bardzo płytkich wodach, a w przeciwieństwie do poduszkowców, świetnie da sobie radę również w zaroślach - nie kryje zadowolenia Tadeusz Barcz, zastępca naczelnika osieckiej Ochotniczej Straży Pożarnej. - Airboat wykorzystywany będzie głównie jako łódź ratunkowa, ale umożliwia też ochronę środowiska. A to dzięki zaporom pływającym, umożliwiającym absorbcję i gromadzenie rozlanych olejów na akwenach wodnych.

Strażacy będą mogli prowadzić działania związane z usuwaniem szkód powstałych w wyniku klęsk żywiołowych na wodach śródlądowych i morskich. - Dla nas ważne jest to, że sprawnie będziemy mogli przeprowadzić akcje ratunkowe w przypadku, gdy zagrożone będzie życie lub zdrowie wędkarzy, łowiących ryby z zamarzniętej tafli Jamna - podkreśla zastępca naczelnika Tadeusz Barcz.

Wartość kupionego sprzętu wynosi ponad 104 tys. zł, z czegoponad 83,5 tys. zł to dotacja z Programu Operacyjnego Ryby.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!