Nowe wybory w Białogardzie. Jerzy Harłacz znów w grze

Choć będą to tylko wybory uzupełniające, to mogą być jednymi z najważniejszych, a na pewno najciekawszych w mieście. O wolne miejsce w radzie miasta powalczy - to już jest pewne - Jerzy Harłacz, który w listopadzie niespodziewanie przegrał w swoim okręgu. Dodajmy jednak, że w wyborach na burmistrza miasta zdobył już ponad 4 tysiące głosów i przegrał z obecnym burmistrzem jedynie o 124 głosy.

- Mam nadzieję, że tym razem grupa związana z moimi głównymi przeciwnikami politycznymi powstrzyma się od oczerniania mnie i sugerowania wyborcom jakich to niby okropnych rzeczy się dopuściłem. Tym razem nie popuszczę, będę ich pilnował, a każde pomówienie znajdzie swój finał w sądzie - ostrzega Jerzy Harłacz. - Przez osiem lat pełniłem funkcję radnego miejskiego, pomagałem każdemu, bez względu na opcję polityczną. Chcę nadal pomagać i mam nadzieję, że te dodatkowe wybory wygram.

Radny Bogdan Lipiński informuje, że rezygnuje z mandatu radnego z dniem 1 lutego. - Na tę chwilę moją decyzję tłumaczę wyłącznie sprawami zdrowotnymi. Lekarz zalecił mi spokój, na sesjach tego spokoju nie ma, dlatego rezygnuję - powiedział nam wczoraj w krótkiej rozmowie telefonicznej. Zaprosił do siebie na dłuższą rozmowę już po zatwierdzeniu jego wniosku.

Kto jeszcze może stanąć do walki o wakat w Radzie Miasta Białogard? Oficjalnych informacji nie ma. - Jest jeszcze za wcześnie - słyszymy z każdej strony. Ale nieoficjalnie mówi się, że z Harłaczem może powalczyć były burmistrz i były wicestarosta powiatu białogardzkiego Zbigniew Raczewski, który - co też było niespodzianką - nie dostał się do rady powiatu. Ale nazwisk jest więcej, m.in. Wiesław Czurko, Stefan Purol, Józef Leszczyk (były przewodniczący RM).

Kiedy wybory? Najpierw rezygnację z mandatu radnego musi otrzymać komisarz wyborczy. Na ustalenie terminu wyborów są aż trzy miesiące. A te odbędą się w okręgu nr 12 w Białogardzie. To ulice w pobliżu dworca kolejowego, m.in. ul. Magazynowa, Lipowa, Dworcowa. W listopadzie kandydowały z tego okręgu cztery osoby. Wygrał Lipiński, który reprezentował komitet Niezależni. Zdobył 128 głosów. 74 głosy uzyskał wtedy Zdzisław Kurłowicz z Porozumienia Samorządowego, 62 głosy Lucyna Fogel z Forum Obywatelskiego, a 53 głosy Bartosz Brancewicz z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.