Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekspresowy kłopot. Ulice się posypią

Jakub Roszkowski
Odcinek drogi krajowej nr 11, przebiegający przez miejscowość Mścice w powiecie koszalińskim. Asfalt jest tu już w opłakanym stanie.
Odcinek drogi krajowej nr 11, przebiegający przez miejscowość Mścice w powiecie koszalińskim. Asfalt jest tu już w opłakanym stanie. Radosław Brzostek
Co stanie się ze "starą" drogą krajową nr 6, gdy zacznie już być przejezdna nowa trasa szybkiego ruchu S6?

Dziś wprawdzie ekspresówka jest tylko na papierze, ale jednak została już zatwierdzona do budowy. Krótko mówiąc: za najpóźniej pięć lat będzie oddana do użytku. I w tym momencie pojawia się problem. A właściwie kilka problemów. I, wbrew pozorom, nie będą to łatwe do wyjaśnienia sprawy. Ale po kolei.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa stary szlak drogi krajowej nr 6, a także odcinek drogi krajowej nr 11, zostaną przekazane gminom - słyszymy od Mateusza Grzeszczuka z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie. Wyjaśnijmy, nowa S6 w okolicach Rymania skręci nad morze i poprowadzi bliżej Kołobrzegu. Wyznaczony więc zostanie nowy szlak.

Stary to jednak kilkadziesiąt kilometrów asfaltu, m.in. obwodnica Karlina, a także kilka mostów, które będą musiały przejąć gminy - wspomniane Karlino, ale także Biesiekierz, Będzino, Kołobrzeg. Bo odcinek drogi krajowej nr 11 z Koszalina do Kołobrzegu też zostanie zastąpiony nową S6.

W samorządach mówią wprost: Nie będzie nas stać na utrzymanie tych dróg. A kierowcy dokładają jeszcze i to: - Gdy w Szczecinie dowiedzieli się, że będzie nowa trasa, już przestali dbać o starą. Popatrzcie na asfalt w Mścicach. Koszmar - wskazują.

Droga krajowa? Już o niej zapominają

Mateusz Grzeszczuk z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie zapewnia, że o żadnym z odcinków dróg krajowych w naszym regionie, które zostaną zastąpione przez nową S6, jego instytucja nie zapomniała. Ale dodaje, że rzeczywiście, drogi te, już po oddaniu do użytku nowej trasy ekspresowej, zostaną, zgodnie z obowiązującym prawem, przekazane gminom. - Nie znaczy to jednak, że już je zostawiamy i nic na nich nie będziemy robić. Choć oczywiście generalnych remontów raczej już tu nie będzie - przyznaje.

- Raczej? Zakładam się o mój samochód, że w Mścicach drogowców już nie zobaczymy - to jeden z wielu głosów kierowców, którzy jeżdżą odcinkiem drogi krajowej nr 11. Podobnie mówią w Biesiekierzu, na trasie nr 6. Tam też obecną drogę krajową będzie musiała przejąć gmina. Ale najgorzej mają w powiecie białogardzkim.

- Czy już się zastanawialiście, co zrobicie z waszą obwodnicą? - pytamy Waldemara Miśkę, burmistrza Karlina. - Nie jest dobrze. Jeżeli ta trasa rzeczywiście zostanie nam przekazana w zarząd, jej utrzymanie pochłonie sporą część budżetu. Liczę więc, że projekt uchwały, która jest już w
sejmie, zostanie zatwierdzony. A mówi on, że te drogi zostaną przekazane województwu.

W Białogardzie podjęli natomiast specjalną uchwałę, potępiającą wyznaczenie S6 po nowym szlaku. - Nie dość, że spowodowało to koszty dla gmin, to jeszcze odsunęło nasz region od głównej arterii. A na to przede wszystkim patrzą potencjalni inwestorzy - komentuje burmistrz Krzysztof Bagiński.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!