Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stajemy się coraz starsi. Koszalin się wyludnia - czas na wieś

Rafał Wolny
Zjawisko starzenia się społeczeństwa ma postępować coraz szybciej. Na parkowych ławeczkach coraz częściej spotkamy odpoczywających emerytów niż matki z małymi dziećmi ​
Zjawisko starzenia się społeczeństwa ma postępować coraz szybciej. Na parkowych ławeczkach coraz częściej spotkamy odpoczywających emerytów niż matki z małymi dziećmi ​ Radek Koleśnik
W 2035 r. mieszkańców regionu będzie o 55 tys. mniej, ale "65+" o 60 proc. więcej.

Polska jest drugim najszybciej starzejącym się krajem świata . Według prognoz opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny, w 2060 r. na 100 Polaków w wieku produkcyjnym przypadać będzie aż 65 emerytów. Wynika to przede wszystkim z systematycznego spadku liczby ludności, a co za tym idzie zmiany struktury wiekowej społeczeństwa.

Zachodniopomorskie plasuje się na szóstym miejscu w kraju, jeśli chodzi o szacowany spadek ludności. W porównaniu z ok. 1,716 mln mieszkańców w 2014 r., w 2035 ma ich być 1,594 mln. Znacznie wzrośnie za to liczba osób po 65. roku życia - z 250 tys. do 402 tys.
Podobnie wygląda tendencja w samym regionie koszalińskim. Nie dość, że w ciągu najbliższych 20 lat ubędzie nam ok. 55 tys. mieszkańców, to w szybkim tempie przybywać będzie seniorów - z 83 tys. do 128 tys. osób. - To jest wynik zarówno sytuacji ekonomicznej, jak i przemian kulturowych - wyjaśnia dr Anna Królikowska, socjolog z Uniwersytetu Szczecińskiego. - Teraz w młodych ludziach rozbudzona jest potrzeba "używania życia", samorealizacji, konsumpcji, co powoduje, że - związane z wyrzeczeniami - zakładanie rodziny jest odsuwane w czasie albo w ogóle się z niego rezygnuje.

W najbliższych latach zjawisko systematycznego starzenia się społeczeństwa i zmniejszania liczby mieszkańców, podobnie jak w skali kraju i województwa wyglądać będzie w Koszalinie.
Z prognoz wynika, że z obecnych 104.602 mieszkańców co roku ubywać będzie kilkuset, aż w 2035 r. zostanie ich 94.424. Ubytek w największym stopniu dotknie osób w wieku produkcyjnym. Znacznie przybędzie za to tych po 65. roku życia - z 18.035 obecnie, do 23.440 za 20 lat.

Co ciekawe, choć w samymy powiecie koszalińskim liczba osób "65+" wzrośnie w tym czasie niemal o sto proc. (z ok. 7,5 tys. do ponad 14 tys.), to inaczej niż w Koszalinie niemal nie ubędzie tam ludności - pozostanie ona na obecnym poziomie ok. 66,5 tys. mieszkańców.
Będzie to m.in. efekt trwającej już teraz migracji z miast do wsi. - To może świadczyć o poprawiającej się sytuacji ekonomicznej społeczeństwa, bo na wybudowanie się poza miastem decydują sie przede wszystkim osoby, które już się czegoś dorobiły - wskazuje Anna Królikowska, socjolog. - Pracują w miastach, ale mieszkają poza nimi, ponieważ rozwój infrastruktury zagwarantuje im niemal takie same wygody, a rozbudowana sieć dróg zapewni łatwy dojazd do głównego ośrodka.

Zyskiwanie, a przynajmniej brak utraty mieszkańców powiatu kosztem "głównego" miasta dotyczy w naszym regionie jednak tylko powiatu koszalińskiego. Pozostałe, w perspektywie 20-letniej, stracą 10-20 proc. mieszkańców.

Zdaniem naszej rozmówczyni lokalne migracje dotykają przede wszystkim średnich miast. - Rozwijać się, a tym samym przyciągać mieszkańców będą głównie duże ośrodki aglomeracyjne. Takie miasta jak Koszalin czy nawet Szczecin, nie będą na tyle atrakcyjne, by ludzie rezygnowali ze spokojnych domów na peryferiach. Zatem będą się stopniowo wyludniać, właśnie na rzecz niewielkich miejscowości wokół nich - przewiduje Anna Królikowska.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!