Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zapłaciłeś za RTV? Setki rodzin w powiecie szczecineckim ma problem

Rajmund Wełnic
Ryszard Ziętek pokazuje pismo z Poczty Polskiej odrzucające jego odwołanie – pocztowcy twierdzą, że jego zawiadomienie o nadaniu numeru abonenta "zostało wygenerowane”.
Ryszard Ziętek pokazuje pismo z Poczty Polskiej odrzucające jego odwołanie – pocztowcy twierdzą, że jego zawiadomienie o nadaniu numeru abonenta "zostało wygenerowane”. Rajmund Wełnic
Poczta Polska ostro wzięła się za ściąganie abonamentu RTV. Urząd Skarbowy w Szczecinku zasypany jest tysiącami tytułów egzekucyjnych.

Od Ryszarda Ziętka z podszczecineckiego Parsęcka Poczta Polska, która zajmuje się ściąganiem abonamentu za radio i telewizję, przysłała właśnie wezwanie do zapłacenia prawie 1,5 tysiąca złotych. - W roku 2007 przestałem płacić za telewizję, po tym jak Donald Tusk mówił żeby nie płacić, bo to haracz - przyznaje się pan Ryszard. - Poza tym skończyła się mi wtedy książeczka opłat, nowych już nie wydawali, tylko nadawano jakieś kody i przy ich pomocy należało regulować abonament. Ale ja żadnego numeru nie dostałem, poczta też nigdy wcześniej nie upominała się o zaległości. Dopiero teraz chce prawie półtora tysiąca, z czego 347 zł to koszty upomnienia. Zaległość jest za ostatnie 5 lat, bo tylko tyle mogą wstecz dochodzić należności. Nasz Czytelnik nie kryje oburzenia, bo uważa, że PP mogła wcześnie reagować, gdy widziała, że abonamentu nie płacić w terminie. Kwota jednorazowo do zapłacenia jest dla niego bardzo poważna. - Odwołałem się, bo zaraz może mnie komornik odwiedzić, a przecież to poczta zawaliła sprawę - mówi Ryszard Ziętek.

Poczta to winy się nie poczuwa. Przyznaje, że indywidualne numery identyfikacyjne abonentów, które zastąpiły książeczki, miały być nadane do grudnia 2009 roku, a abonenci o tym powiadomieni. Przy czym przepisy nie zobowiązywały PP do doręczenia, a jedynie zawiadomienia o tym fakcie. Jeżeli ktoś nie otrzymał informacji, to swój numer mógł ustalić w najbliższym urzędzie pocztowym. W wypadku pana Ryszarda zawiadomienie o nadaniu numeru "zostało wygenerowane" - cokolwiek to znaczy - w lipcu 2008 roku. Nasz Czytelnik może ewentualnie ubiegać się o rozłożenie długu na raty lub wystąpić do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o jego umorzenie - radzi Violetta Iwanków, kierownik sekcji obsługi i dystrybucji PP z Opola, która odpisała panu Ryszardowi. Inaczej do egzekucji przystąpią komornicy skarbowi.

Skala problemu jest na tyle poważna, że zaczyna przytłaczać urzędy skarbowe. - Tylko w tym roku poczta wystawiła już 5 tysięcy tytułów egzekucyjnych, przy czym nie oznacza to, że tyle osób zalega z płatnościami abonamentu RTV, bo poczta wystawia je np. na różne okresy z ostatnich 5 lat - mówi Barbara Słowińska, naczelniczka US Szczecinek. Kwoty są różne - począwszy od kilkudziesięciu złotych. W sumie chodzi o kwotę około 350 tysięcy zł i około 300 dłużników. Pamiętajmy jednak, że to dane tylko z tego roku, a abonamentowe tytuły egzekucyjne zaczęły spływać masowo od roku 2012. - Dla nas to bardzo duże obciążenie pracą, kwoty są stosunkowe niewielkie, ale procedurę musimy przejść, jak przy każdej innej sprawie podatkowej - mówi pani naczelnik. - Co grosza, prawie nikt nie chce tego płacić, zupełnie inaczej niż przy zaległościach podatkowych. Ludzie ślą skargi i zażalenia, nasi pracownicy sporo się też nasłuchają od zdenerwowanych interesantów, a my jesteśmy tylko organem egzekucyjnym. Na dodatek najczęściej dotyczy to osób starszych, którym na końcu grozi zajęcie emerytur lub wynagrodzenia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!