Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SLD podzielone w Koszalinie przed drugą turą. Oświadczenie Krystyny Kościńskiej

Marzena Sutryk
Krystyna Kościńska.
Krystyna Kościńska. Archiwum
Krystyna Kościńska, była szefowa koszalińskiego SLD i kandydatka na prezydenta miasta w poprzednich wyborach, a także radna miejska Koszalina SLD minionej kadencji oraz wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej, która w tych wyborach dostała się ponownie do rady, wydała oświadczenie.

Tym samym odcięła się od działań pozostałych członków SLD, którzy aktywnie zaangażowali się w kampanię na rzecz Artura Wezgraja, który kandyduje w wyborach prezydenta Koszalina.

Oto oświadczenie Krystyny Kościńskiej:

"Rezultat wyborów samorządowych w Koszalinie jest dla ludzi lewicy ogromnym rozczarowaniem. Tylko dwie reprezentantki SLD znalazły się w 25 osobowej Radzie Miasta, a nasz kandydat na Prezydenta uzyskał o połowę mniejsze poparcie niż 4 lata temu.

Po przegranej w poprzednich wyborach koszaliński SLD pod moim kierownictwem nie udzielił rekomendacji żadnemu z dwóch kandydatów, którzy ubiegali się o urząd Prezydenta w drugiej turze. Tym razem Sojusz podjął decyzję, w której ja także uczestniczyłam, o udzieleniu poparcia jednemu z niedawnych rywali.

Jednak formalne udzielenie poparcia to jedno. Aktywna agitacja, niezwykle czynne zaangażowanie w kampanię, wspólne wydanie i dystrybucja ulotek oraz oświadczenia w mediach społecznościowych ,które praktycznie obwieszczają zawiązanie koalicji z PiS, to działania, z którymi ani oficjalnie, ani prywatnie nie mogę i nie chcę być utożsamiana.

Są w działalności publicznej (także tej lokalnej) granice, których szanujący siebie i swój elektorat polityk nie powinien przekroczyć. Dla moich wyborców i dla mnie oficjalna współpraca z PiS na jakimkolwiek szczeblu jest nie do zaakceptowania.

Dlatego już dzisiaj, nie czekając na wyniki drugiej tury głosowania, oświadczam, że zamierzam być radną niezależną.

Jestem miejską radną od 20 lat. Koszalinianie doskonale znają moje poglądy, wartości i priorytety. To, że po raz kolejny zdobyłam zaufanie wyborców, to w dużej mierze efekt pozytywnej oceny moich działań i mojej rzetelności. Reprezentuję w koszalińskim samorządzie dobrze mi znanych wyborców, wiem czego ode mnie oczekują i muszę dla nich być wiarygodna .

I będę - jako lewicowa, niezależna radna."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!