Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Pomianowie mają nową salę sportową [wideo]

Jakub Roszkowski
Pokaz w wykonaniu uczennic gimnazjum uświetnił w piątek otwarcie hali.
Pokaz w wykonaniu uczennic gimnazjum uświetnił w piątek otwarcie hali. Radosław Brzostek
Po prawie czterech latach budowy kompleks sportowy wraz z halą widowiskową przy Gimnazjum w Pomianowie wreszcie został oddany do użytku. Szkoła jest teraz jak wzorcowa.

W piątek Grażyna Mazur, dyrektorka gimnazjum, w eleganckim, czarnym garniturze, otworzyła wraz z samorządowcami z całego powiatu białogardzkiego pomianowski kompleks sportowy. To potężna hala i nowoczesne boisko, na które uczniowie czekali od 1999 roku. Pierwszoklasiści, też eleganccy, w białych koszulach, złożyli ślubowanie, a starsi wzięli udział w sportowym pokazie. Ci byli już jednak w dresach. Nie zabrakło też przecięcia wstęgi.

Historię budowy kompleksu sportowego przypomina Maria Kołodziejska, była dyrektor placówki. - Szkoła została oddana do użytku w 1997 roku. Już w zasadzie wtedy pojawił się pomysł budowy hali. Wprawdzie mieliśmy niewielką, na piętrze, która powstała kosztem dwóch klasopracowni, ale to było zbyt mało.

W 1999 roku - jak wspomina Maria Kołodziejska - starania o budowę hali nabrały konkretów. - Były oczywiście chwile zwątpienia, czy to się wszystko uda, bo wciąż słyszałam, że brakuje pieniędzy, nawet na przygotowanie projektu, ale gdy odchodziłam dziesięć lat później, w 2009 roku, na emeryturę, projekt budowy był już uzgodniony, a pieniądze obiecane.

Sama budowa ruszyła w 2010 roku. Hala kosztowała 3,9 miliona złotych. Obiekt ma prawie 900 metrów kwadratowych powierzchni. Powierzchnia użytkowa to ponad 1,2 tysiąca metrów kwadratowych. Wykonawcą była białogardzka spółka Matexim.

- Nie jesteśmy wielką szkołą, ale na pewno jednym z większych gimnazjów - mówi nam dyrektor Grażyna Mazur.
W Gimnazjum w Pomianowie uczy się 153 gimnazjalistów, a pracuje 23 nauczycieli.

- Jesteśmy cenieni wśród rodziców i uczniów, bo klasy mamy małe, największa jest 22-osobowa, dobrych nauczycieli, a teraz jeszcze naprawdę najlepsze zaplecze. Choć jesteśmy szkołą wiejską, uczą się u nas także dzieci z miasta. Nie mamy problemu z niżem demograficznym, ponieważ młodzież chce się tu uczyć, a nasi absolwenci - mówię to z całą odpowiedzialnością - w zdecydowanej większości trafiają później do tych szkół ponadgimnazjalnych, do których chcieli. Mamy też wielu absolwentów, którzy skończyli studia wyższe - wylicza pani dyrektor. - Hala? Jest świetna, a wraz z boiskiem tworzy naprawdę atrakcyjny kompleks sportowy dla naszej społeczności - kończy

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera