Jego lokal, w którym ustawił kilka automatów, został przez policjantów i celników zamknięty, a maszyny zarekwirowane. Zatrzymanemu grożą trzy lata więzienia.
Akcję przeprowadzili policjanci z wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą białogardzkiej komendy oraz funkcjonariusze Służby Celnej z Koszalina. Wszystkie maszyny, których wartość wyceniono na 45 tysięcy złotych, zostały zarekwirowane przez celników.
- Nie, nie było tu ruletki, pokera i wstępu tylko dla VIP-ów - śmieje się Grzegorz Grzyb z Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie. - Po prostu mieszkaniec Białogardu wynajął tu pomieszczenie, ustawił maszyny hazardowe i udostępnił je dla wszystkich. Okazało się jednak, że działał nielegalnie. Nie miał żadnych pozwoleń na taką działalność.
Zgodnie z ustawą organizowanie gier hazardowych jest zabronione przez przepisy Kodeksu Karnego Skarbowego. Pozwolenie wydaje ministerstwo finansów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?