Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były strażnik miejski ze Szczecinka z zarzutami

Rajmund Wełnic
Nagranie dŸźwiękowe interwencji szczecineckiej Straży Miejskiej wobec młodego mężczyzny dokumentuje co najmniej naganne zachowanie funkcjonariuszy. Na zdjęciu kadr z filmu.
Nagranie dŸźwiękowe interwencji szczecineckiej Straży Miejskiej wobec młodego mężczyzny dokumentuje co najmniej naganne zachowanie funkcjonariuszy. Na zdjęciu kadr z filmu. Archiwum
Prokuratura postawiła zarzuty byłemu strażnikowi miejskiemu ze Szczecinka, który miał się dopuścić bulwersującej interwencji wobec młodego mężczyzny.

Grzegorz F., zwolniony już dyscyplinarnie szczecinecki strażnik, został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Nie może wyjeżdżać z kraju, musi się meldować na policji i nie może zbliżać się do poszkodowanego. - Postawiono mu jeden zarzut, który wyczerpuje znamiona trzech artykułów kodeksu karnego: przekroczenia uprawnień, wymuszenie przemocą i groźbami podpisanie oświadczenia oraz spowodowanie uszkodzeń ciała skutkujących naruszeniem czynności ciała trwającymi nie dłużej niż 7 dni - mówi Jerzy Sajchta, zastępca prokuratora rejonowego w Szczecinku.

- Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Jednocześnie jego obrońca oświadczył, że jego klient domaga się przekazania kopii nagrania, bo to, co upubliczniono w internecie, to tylko część tego, co działo się w radiowozie, na dodatek zmanipulowana. Dysponujemy tylko takim nagraniem, jakie przekazał nam pokrzywdzony, wydaje się nawet, że w internecie jest dłuższy materiał - dodaje prokurator. Wobec byłego strażnika zastosowano środki zapobiegawcze - musi się raz na dwa tygodnie zgłaszać do komisariatu policji, nie może także opuszczać Polski i zbliżać się do poszkodowanego. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Przypomnijmy, w połowie października Szczecinek stał się obiektem zainteresowania ogólnopolskich mediów za sprawą brutalnej interwencji strażników. Do grupki młodzieży przebywającej wieczorem na placu Wolności w centrum Szczecinka podjechał patrol Straży Miejskiej. Wylegitymowali młodych ludzi, jeden z nich nie miał dokumentów, ale twierdzi, że podał swoje dane. Strażnicy zażądali, aby wsiadł do radiowozu i podpisał jakiś dokument. Początek zajścia telefonem komórkowym sfilmowali świadkowie zajścia. Widać, a raczej słychać, jak sytuacja robi się nerwowa.

To, co działo się w środku pojazdu nagrał także 20-latek. Dźwięk jest na nagraniu udostępnionym w internecie. Słychać jak funkcjonariusze kilka razy domagają się, aby chłopak podpisał jakieś zeznania. Ten początkowo nie chce, dopytuje się za co został zatrzymany. Tłumaczy, że nic nie zrobił. Strażnik pyta "podpisujesz, czy nie" - "nie" pada w odpowiedzi. Następnie słychać odgłosy szamotaniny, psiknięcie gazu, jęki poszkodowanego, przekleństwa i wymioty. "Chcesz więcej gazu?" - pyta strażnik. "Co pan robisz, udusisz mnie pan" - krzyczy zatrzymany. "Ch... mnie to obchodzi" - słychać. W końcu 20-latek godzi się coś podpisać, ale źle się czuje, więc strażnik pyta, czy zawieźć go do ZOZ-u (zespołu opieki zdrowotnej). Ten mówi najpierw, że nie chce, że sam dojdzie.

W raporcie ze swoich działań SM podaje, że tego dnia podjęto interwencję wobec grupy zakłócającej porządek, a jeden z mężczyzn był agresywny i ubliżał strażnikowi, został obezwładniony i umieszczony w radiowozie. W czasie przewożenia miał uderzać głową w ściany pojazdu i został przewieziony do szpitala na badania.

Po ujawnieniu nagrań pracę stracił najbardziej krewki funkcjonariusz, dwóch pozostałych zostało urlopowanych do czasu wyjaśnienia sprawy. Dymisja komendanta SM nie została jednak przyjęta przez burmistrza Szczecinka Jerzego Hardie-Douglasa, który podkreślał, że całe zajście mogło zostać sprowokowane przez miejscowych łobuzów. Wobec 20-latka strażnicy i policjanci podejmowali bowiem ponad 50 interwencji, był też siedem razy karany przez sąd pracami społecznie użytecznymi.

Opozycja w Szczecinku domaga się likwidacji SM. Burmistrz broni formacji, chce, aby poprawiła swój wizerunek i aby stała się bardziej przyjazna mieszkańcom, ale jednocześnie ma ostro postępować z chuliganami. Zapowiada szkolenia oraz wyposażenie każdego funkcjonariusza w indywidualną kamerę. Kamery mają być także w radiowozach.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!