Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy ze Szczecinka w opałach. Opozycja chce likwidacji SM [wideo]

Rajmund Wełnic
Komendant SM Grzegorz Grondys (z lewej) i burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas, któremu strażnicy zafundowali w środku kampanii wyborczej duży problem.
Komendant SM Grzegorz Grondys (z lewej) i burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas, któremu strażnicy zafundowali w środku kampanii wyborczej duży problem. Rajmund Wełnic
Komendant Straży Miejskiej w Szczecinku przetrwa na swoim stanowisku zamieszanie związane z brutalną interwencją swego podwładnego.

Nie cichną echa głośnej sprawy, która wstrząsnęła Szczecinkiem. Jak już informowaliśmy, do internetu wyciekły nagrania, jak strażnik miejski próbuje wymusić podpisanie jakiegoś dokumentu przez 20-latka zgarniętego z ulicy po interwencji.

Grozi mu użyciem gazu, słychać też odgłosy uderzeń okraszone przekleństwami, jęki i wymioty zatrzymanego. Patrol zawozi go w końcu pod szpital i zostawia na chodniku. Okoliczności zajścia, które stało się głośne na całą Polskę, wyjaśnia prokuratura. Pracę stracił już najbardziej krewki z funkcjonariuszy, dwóch pozostałych zostało urlopowanych. Komendant SM Grzegorz Grondys oddał się zaś do dyspozycji burmistrza.

- Po 24-godzinnym przemyśleniu sprawy postanowiłem dymisji nie przyjmować, ale dałem komendantowi żółtą kartkę w postaci upomnienia - oświadczył we wtorek na specjalnie zwołanej konferencji burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. Stwierdził jednak, że w ostatnim czasie strażnicy notują za dużo wpadek i jeżeli one powtórzą, to ich szef pożegna się z posadą. Trzeba będzie się także zastanowić, czy dalsze istnienie SM ma sens.

20-latek ze Szczecinka skatowany przez Straż Miejską [nowe fakty]

- Na dziś nie widzę powodu, aby ją likwidować, ale jeżeli strażnicy nie zmienią swojej postawy wobec mieszkańców, to może być różnie - mówił. - Muszą zrozumieć, że tabakiera jest dla nosa, a nie odwrotnie, że pełnią służebną rolę wobec społeczeństwa. To, że na co dzień mają do czynienia z różnymi patologiami nie znaczy, że mają być tacy sami. Zapowiedział także szkolenia z psychologami dla strażników, być może także w radiowozach pojawią się kamery.

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Szczecinek odwiedził Emil Rau, dziennikarz TVN Turbo, słynny "łowca radarów". Nagrał, jak kierowca radiowozu SM popełnia wykroczenia drogowe (sprawa toczy się aktualnie w sądzie), a następnie został dość obcesowo potraktowany w komendzie. Burmistrz przepraszał potem za zachowanie strażników. Przed miejscowym Sądem Rejonowym toczy się także proces policjanta i strażnika, którzy w lecie zeszłego roku mieli wywieźć do lasu 25-latka, wobec którego podejmowali interwencję. Poszkodowany twierdzi, że został poturbowany, potraktowany gazem, a na koniec pozostawiony na odludziu

SLD chce referendum w sprawie likwidacji Straży Miejskiej w Koszalinie

Grzegorz Grondys mówił, że o ile początek feralnej interwencji był prawidłowy, a użycie środków przymusu bezpośredniego uzasadnione, o tyle to co stało się w radiowozie już nie. Mężczyznę można było co najwyżej skuć kajdankami lub zapiąć w pasy obezwładniające, a następnie przekazać policji. W chwili, gdy poczuł się źle należało też go zawieźć do szpitala i zaprowadzić na badania. Burmistrz przyznał, że zachowanie strażnika było niewłaściwe, choć przypominał, że 20-latek ma na koncie 53 różnego rodzaju interwencje policyjne i straży miejskiej i kilka razy sąd skazywał go na roboty społecznie użyteczne. Jego kolega zaś, który część zajścia nagrał na telefon komórkowy, dobija do setki interwencji. - SM jest od tego, aby nas chroniła przed chuliganami - mówił Jerzy Hardie-Douglas.

Bulwersująca interwencja strażników miejskich w Szczecinku. Lecą głowy [wideo]

Afera spadła opozycji w środku kampanii samorządowej, jak manna z nieba. Straż Miejską chce zlikwidować koalicja Razem dla Szczecinka, której kandydatką na burmistrza Szczecinka jest Joanna Pawłowicz. - Jeżeli ona wygra wybory, to sprawa zostanie rozwiązana - wtóruje Andrzej Bratkowski z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Jeżeli przegra, to w odpowiednim czasie powstanie komitet zbierający podpisy po referendum w sprawie likwidacji SM, tak aby rozpisać je razem z przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi lub prezydenckimi.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!