Do pięciu wzrosła seria meczów bez wygranej Kotwicy Kołobrzeg. Na swoim stadionie przegrała trzeci mecz z rzędu.
W sobotę beniaminek postawił duży opór liderowi z Rybnika. Do 82. minuty na stadionie im. Sebastiana Karpiniuka utrzymywał się bezbramkowy remis. Komplet punktów zapewnił gościom w końcówce doświadczony na boiskach ekstraklasy Grzegorz Fonfara.
Kotwica od wyjazdowego meczu z Limanovią (5:1) ma olbrzymie problemy ze zdobywaniem bramek. W kolejnych pięciu występach zdobyła tylko jedną. Mecz z ROW-em był trzecim z rzędu bez skutecznego strzału. - Ciężko nam idzie zdobywanie bramek, a o to przecież w tym wszystkim chodzi - mówił po meczu Michał Danilczyk, który zagrał po kontuzji pierwszy mecz w sezonie.
Kotwica Kołobrzeg - Energetyk ROW Rybnik 0:1 (0:0)
0:1 Fonfara (83.). Żółte kartki: Korczyński, Danilczyk - Grolik, Borovicanin. Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock).
Kotwica: Kamola - Poznański, Kokosiński, Strzelecki, Pietras, Danilczyk, Korczyński, Rydzak, Skórecki, Ropiejko (57. Biegański), Bejuk (82. Bułka).
ROW: Rybicki - Borovicanin (62. Krotofil), Grolik, Bodzioch, Gojny, Fonfara, Wolniewicz, Płonka (89. Jary), Muszalik, Sobczak (90. Mandrysz), Jarka (62. Musiolik).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?