Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobra informacja dla lekarzy i pacjentów. Mniej biurokracji, łatwiej z receptami

Anna Folkman
Pacjenci, lekarze i aptekarze mogą cieszyć się ze zmian, jakie wprowadza nowe rozporządzenie ministra w sprawie recept. Jest mniej biurokracji, a pacjent nie musi już tak często chodzić do lekarzy po recepty.
Pacjenci, lekarze i aptekarze mogą cieszyć się ze zmian, jakie wprowadza nowe rozporządzenie ministra w sprawie recept. Jest mniej biurokracji, a pacjent nie musi już tak często chodzić do lekarzy po recepty.
Pacjenci, lekarze i aptekarze mogą cieszyć się ze zmian, jakie wprowadza nowe rozporządzenie ministra w sprawie recept. Jest mniej biurokracji, a pacjent nie musi już tak często chodzić do lekarzy po recepty.

- Można wymienić kilka najważniejszych zmian - mówi Danuta Parszewska-Knopf z Zachodniopomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej. - Od 4 października lekarz będzie mógł wypisać receptę na lek do 120- dniowego okresu stosowania. Do tej pory było to tylko 90 dni. Ma to duże znaczenie przede wszystkim dla osób, które chorują przewlekle. Lekarz będzie mógł wypisać 12 recept lub jedną z adnotacją, że jest to lek na 120 dni stosowania lub z odpowiednim dawkowaniem.

- To bardzo dobra zmiana. Do tej pory osoby przewlekle chore musiały bardzo często zgłaszać się do lekarza po recepty - zauważa Mariusz Malinowski, który jest po przeszczepie wątroby. - Mimo że wiadome było, że lekarstwa muszą przyjmować do końca życia. Była to strata czasu, niepotrzebne generowanie kolejek - zarówno przy gabinetach lekarskich, jak i w aptekach. Nowe recepty pozwolą na zorganizowanie sobie niewielkiego zapasu leków, z pewnością jest to spore ułatwienie.

Innym ułatwieniem, które na początku października wejdzie w życie jest to, że lek recepturowy, wykonywany w aptece lekarz będzie mógł wypisać w większej ilości niż tylko na jedną kurację. Do tej pory jeśli potrzeba było więcej leku, pacjent musiał iść po kolejną receptę, teraz lekarz będzie mógł wypisać podwójną ilość leku recepturowego. W przypadku maści, kremów, past może wypisać nawet 10 razy większą dawkę niż tylko na pojedynczą kurację.

Inne zmiany funkcjonują już od 18 września. Dotyczą środków odurzających i psychotropowych. Do tej pory lekarz musiał przeliczać całkowitą ilość środka narkotycznego czy substancji psychotropowej i wpisywać to na recepcie. Teraz może wypisać np. 20 tabletek po 20 mg i nie musi pisać sumarycznej ilości tego leku w miligramach.

- Środek odurzający i psychotropowy można było wypisać na 30 dni stosowania, teraz lekarz może wypisać lek na 90 dni kuracji - dodaje Parszewska-Knopf. - W leczeniu chorób psychicznych leki nie zmienia ani nie odstawia się często, tylko przyjmuje się je przez dłuższy okres. Zmienił się też czas ważności recepty. Z 14 dni teraz będzie to dni 30.

Przy przekroczeniu dawki leku narkotycznego, psychotropowego do tej pory lekarz musiał napisać wykrzyknik na takiej recepcie, podpisać się i przybić pieczątkę.

- Tutaj bardzo często apteki były karane za przyjmowanie nieczytelnych podpisów itp. Teraz to się skończy. Ustawodawca wyszedł chyba z założenia, że lekarz wie co robi i jak przekracza dawkę, to robi to celowo i nie musi tego dodatkowo potwierdzać - wtrąca Danuta Parszewska-Knopf.

Inną zmianą, która ułatwi życie aptekarzom i pacjentom jest możliwość zapisu na recepcie sposobu stosowania leku, np. doraźnie, w razie bólu czy np. od 4 do 5 razy dziennie. Do tej pory było to niedopuszczalne i pacjenci co innego słyszeli od lekarza, co innego w aptece. Aptekarz nie wydal narkotyku i leku psychotropowego bez konkretnego dawkowania.

- We wszystkim, co planuje ministerstwo zdrowia czy Narodowy Fundusz Zdrowia można znaleźć dobre i złe strony - zauważa Jacek Bujko, lekarz rodzinny. - Dobre strony tego rozporządzenia to także to, że leki będzie można wystawić nawet na cały rok, choć w praktyce ograniczy się to do niewielkiej grupy leków. Oczywiście nie w każdym przypadku będzie to uzasadnione, bo kiedy leki przepisze się pacjentowi z góry na taki czas, to kontrola nad jego stanem zdrowia będzie ograniczona. Bardzo dobrą opcją jest wydłużenie okresu stosowania wypisanego leku do 120 dni. Jest kilka leków, które mają np. po 100 tabletek w opakowaniu, przyjmowanych raz dziennie, które można było wypisać tylko na 90 dni. Pojawiała się nadwyżka, więc trzeba było zmieniać dawkowanie "na papierze", albo pacjent płacił za lek pełną kwotę. Zwiększenie dawki leku recepturowego także jest dobre, choć wiąże się dla lekarza z większą ilością pisania na jednej wizycie. Jeśli robi to ręcznie, może nie będzie chciał tego robić.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!