Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Areszt za oszustwa na wnuczka. Wyłudziła od starszych osób 40 tys. złotych

Marzena Sutryk
Policjanci z Koszalina zatrzymali oszustkę, która działała na wnuczka i wyłudziła od starszych osób 40 tys. złotych.
Policjanci z Koszalina zatrzymali oszustkę, która działała na wnuczka i wyłudziła od starszych osób 40 tys. złotych. archiwum
Policjanci z Koszalina zatrzymali oszustkę, która działała na wnuczka i wyłudziła od starszych osób 40 tys. złotych.

O szczegółach zatrzymania policjanci nie chcą mówić. Wiadomo, że na trop kobiety uwikłanej w prawie 40 - tysięczne oszustwa wpadli kryminalni z I komisariatu w Koszalinie. Udało się zorganizować zasadzkę, dzięki której doszło do zatrzymania.

Jak działała oszustka? 32-letnia kobieta w trakcie rozmowy telefonicznej z seniorami podawała się za ich bliskich znajomych. Wybierała osoby starsze i samotnie mieszkające. Dzwoniła do nich i prowadziła rozmowę tak, aby uzyskać dane kogoś z rodziny lub bliskich znajomych. Gdy podstępem ustaliła imię, w dalszej rozmowie posługiwała się nim, przedstawiając zmyśloną historię. Najczęściej mówiła, że jest w sklepie i chce dokonać ważnego dla niej zakupu sprzętu RTV, który jest w promocji, a ona obecnie nie ma pieniędzy na koncie i prosi o pożyczenie pieniędzy na kilka dni. Po odbiór gotówki miała zgłosić się pracownica sklepu. Tym sposobem wykorzystywała łatwowierność pokrzywdzonych.

Kryminalni ustalili, że działając w opisany sposób oszukała ona co najmniej cztery mieszkanki Koszalina na łączną kwotę prawie 40 tysięcy złotych. Podejrzana usłyszała zarzuty i decyzją sądu została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące. Grozi jej do 8 lat więzienia.

Policja po raz kolejny przestrzega przed oszustami i przypomina mechanizm ich działania: - Ofiarami oszustów wyłudzających pieniądze są przede wszystkim ludzie starsi - mówi Monika Kosiec, rzeczniczka koszalińskiej komendy policji. - Przestępcy wybierają z książki telefonicznej numery osób, których imię wskazuje na zaawansowany wiek. Dzwoniąc do starszej pani, czy pana, podają się zwykle za osoby bliskie. Kiedy już przekonają seniora, proszą o szybką pożyczkę, zwykle jakieś dużej kwoty pieniędzy, opowiadając np. o wypadku czy okazyjnych zakupach. Po odbiór gotówki ma przyjść znajomy.

Oszuści wiedzą, że starsi ludzie swoje oszczędności życia trzymają zwykle w domu, a hasło "rodzina w potrzebie" otwiera serce i portfel seniora. - Pamiętajmy! Jeśli osoba w rozmowie telefonicznej podaje się za członka naszej rodziny i prosi o pomoc - najczęściej jest to prośba o pożyczenie pieniędzy - sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny. Oddzwońmy do niego lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje pomocy, o jaką prosi. Pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić policję. Rozmawiajmy z bliskimi o tego rodzaju oszustwach. Ostrzegajmy i mówmy, co należy robić w takich sytuacjach.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!