Budżet obywatelski: 100 tysięcy do podziału w Darłowie

- Pomysł w innych miastach się sprawdził. Jestem pewien, że budżet Darłowa projektowany z szerszym niż do tej pory udziałem mieszkańców będzie lepszy. Lepiej będzie odpowiadał oczekiwaniom - mówi Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa, kolejnego miasta wprowadzającego tak zwany budżet obywatelski.

Inicjatywa polega na tym, że każdy, kto chce i ma ciekawy pomysł na działanie, zmianę, inwestycję czy remont w swojej okolicy, może zgłosić swój projekt. Później z bazy projektów to mieszkańcy wybiorą te, które mają być zrealizowane z miejskiego budżetu.

Czas na zgłaszanie pomysłów mija 9 października. Na darłowski budżet obywatelski przeznaczono 100 tysięcy złotych. Koszt jednego projektu nie może przekroczyć 20 tysięcy.

- Kwota do podziału może nie jest imponująca, ale to dlatego, że to program pilotażowy - mówi Arkadiusz Klimowicz. - Jeśli pomysł wypali, będzie duże zainteresowanie i ciekawe pomysły, to jeszcze w tej edycji jesteśmy w stanie zwiększyć pulę do podziału.

W ramach budżetu obywatelskiego mogą być realizowane projekty inwestycyjne, społeczne czy kulturalne - ważne by mieściły się w zadaniach własnych miasta. O szczegółach będzie się można dowiedzieć podczas planowanych spotkań z mieszkańcami. O ich szczegółach i terminach będzie można przeczytać na specjalnie uruchomionej stronie internetowej.
- Z doświadczeń innych miast wynika, że mieszkańcy zgłaszają przeróżne projekty związane nie tylko z budową miejskiej infrastruktury, jak ścieżki rowerowe, chodniki, place zabaw. Pojawia się też mnóstwo innych pomysłów jak na przykład zakup instrumentów muzycznych dla szkoły czy zespołu lub remont zabytkowego pojazdu - nowej atrakcji turystycznej - podpowiadają pomysłodawcy budżetu obywatelskiego.

Formularze zgłoszeniowe projektów można pobrać ze strony internetowej www.budzet.darlowo.pl

Tam również szczegółowy regulamin i przydatne informacje.