Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interwencja: Policja parkuje, obywatel obserwuje

Marzena Sutryk
Nasz Czytelnik z Koszalina: - Policjanci zostawili radiowóz tuż przy skrzyżowaniu, utrudniając ruch.

- W poniedziałek około godziny 12 przy skrzyżowaniu ulic Sportowej z Piłsudskiego w kierunku ulicy Moniuszki stał zaparkowany samochód policyjny o nr rejestracji HPW A250 - napisał nasz Czytelnik na [email protected] . - W radiowozie nie było funkcjonariuszy, silnik był wyłączony, brak włączonych świateł postojowych, awaryjnych czy też świateł funkcyjnych dla policji. Samochód był w odległości około 3 m od pasów do przejścia dla pieszych, tym samym praktycznie około 6 m (wliczając szerokość pasów dla pieszych) od skrzyżowania, na wysokości rosnącego tam drzewa.

Samochód był przysłonięty i praktycznie niewidoczny od strony ulicy Piłsudskiego. Stwarzało to wielkie zagrożenie na drodze, ponieważ skręcający z ulicy Piłsudskiego w ulicę Sportową napotykali na stojący tam radiowóz policyjny i nie mogli spokojnie przejeżdżać, musieli bowiem czekać aż samochody zjadą z ulicy Sportowej i będzie możliwy manewr wyminięcia radiowozu. Byłem świadkiem sytuacji, w której o mały włos nie doszło do kolizji skręcającego samochodu w ulicę Sportową, który wjechałby w samochód policyjny, który można było zobaczyć dopiero w ostatniej chwili. Całe szczęście, że jadący samochodem szybko zareagował. Funkcjonariusze i funkcjonariuszka policji, bo było ich aż troje, znajdowali się w parku zaraz obok. Spisywali dwóch starszych panów pijących alkohol grzecznie na ławeczce.
Czytelnik zrobił zdjęcia.

- Czy taka interwencja wymaga aż trzech policjantów? Kto zatem spowodował większe zagrożenie? Oczywiście, że policjanci łamiący Kodeks Drogowy mianowicie zatrzymanie i postój. Art. 49 Zabrania się zatrzymania pojazdu: na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania; a także na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem.

- Czy zagrożeniem byli dwaj starsi panowie trudniący się zbieraniem butelek i puszek pijący spokojnie alkohol na ławeczce w parku? - zastanawia się jeszcze wnikliwy Czytelnik. - Gdzie jest rozsądek, a gdzie bezpieczeństwo? Kto łamie prawo raczej nie powinien pouczać innych, gdyż sam nie świeci przykładem - podsumowuje autor sygnału.

Informacje od naszego Czytelnika, jak zawsze w podobnych sytuacjach, przekazaliśmy do koszalińskiej Komendy Policji.
- Sprawa została już przekazana do wyjaśnienia - mówi Urszula Tartas, rzecznik koszalińskiej komendy policji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!