Zjeżdżalnia była nieczynna od piątku, po tym jak kontrola służb sanitarnych odkryła rdzę na wspornikach podtrzymujących konstrukcję. Szef pływalni Robert Duszyński zapewniał, że do poniedziałku z problemem się upora i zjeżdżalnia będzie czynna. I tak się stało.
- Rdza była powierzchniowa, usunęliśmy ją w weekend i w poniedziałek rano przyszła pani z sanepidu to sprawdzić i zezwoliła na otwarcie zjeżdżalni - mówi prezes pływalni. - Kontrolę zarządzono po czyjeś interwencji, że basen jest brudny i zapuszczony, co oczywiście się nie potwierdziło - mówi Robert Duszyński tłumacząc to błędem pracownika, który miał ją usunąć, a tych miejscach tego nie zrobił. Otrzyma za to oficjalną naganę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?