Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Enea, Tauron i KGHM zainwestują w elektrownię atomową. Co to oznacza dla podkoszalińskich Gąsek?

Marzena Sutryk
Jeden z protestów zorganizowanych przeciwko planom budowy elektrowni atomowej w Gąskach.
Jeden z protestów zorganizowanych przeciwko planom budowy elektrowni atomowej w Gąskach. archiwum
Enea, Tauron i KGHM zainwestują w elektrownię atomową. Budowa ma ruszyć w 2020 roku. Co to oznacza dla podkoszalińskich Gąsek? Znowu pojawia się pytanie, czy mieszkańcy gminy Mielno mogą spać spokojnie.

Koncerny te podpisały umowę z PGE o odkupieniu po 10 proc. udziałów w PGE EJ1 w spółce, która odpowiada za budowę i eksploatację pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Oznacza to, że ruszyły dalsze procedury związane z realizacją inwestycji.Umowa zobowiązuje strony do wspólnego, proporcjonalnego finansowania związanych z tym działań.

W planach jest m. in. w 2015 roku wyłonienie partnera strategicznego. Do tego czasu ma być podpisana umowa z inżynierem kontraktu - brytyjską firmą AMEC, zaś dwa lata później ma zapaść zasadnicza decyzja co do budowy elektrowni jądrowej. Budowa pierwszego bloku powinna ruszyć w 2020 roku, który do końca 2024 r. miałby zostać oddany do eksploatacji.

Tymczasem wciąż aktualne jest pytanie, co z Gąskami w gminie Mielno, gdzie została wskazana jedna z trzech lokalizacji inwestycji? Niestety, w tej kwestii nic się nie zmieniło. Mieszkańcy nadal nie chcą pod nosem elektrowni atomowej, choć politycy zapewniają, że ich obawy są niepotrzebne. - Mieszkańcy gminy Mielno mogą być pewni, tak jak już wcześniej mówiłem, że tej elektrowni tu nie będzie - mówi Stanisław Gawłowski, poseł PO z Koszalina, sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska. - Został przyjęty polski program energetyki jądrowej. Elektrownia atomowa ma być kolejnym źródłem energii w Polsce. Trwają wciąż analizy, która z trzech lokalizacji będzie najlepsza.

W grę tak naprawdę wchodzi Choczewo i Żarnowiec (w Pomorskiem - red.), gdzie nie ma sprzeciwu społecznego. Ale w myśl przepisów muszą być analizowane trzy najlepsze lokalizacje, a wśród nich są też Gąski - tłumaczy.

Wyjaśnijmy, gdyby amerykańska firma WorleyParsons zakończyła prowadzone badania środowiskowe i lokalizacyjne w Choczewie i Żarnowcu, i okazałoby się, że obie spełniają określone kryteria, które pozwalają na budowę elektrowni jądrowej, Gąski poszłyby w tzw. odstawkę. Bo PGE EJ, odpowiedzialna na tym etapie za ten energetyczny projekt, ma wskazać dwie lokalizacje dla pierwszego reaktora, który ma stanąć w Polsce. Jedna ma być podstawowa, druga alternatywna. Jeśli więc badania wypadną pozytywnie w Choczewie i Żarnowcu, należałoby już zrezygnować z kolejnych, bardzo kosztownych - w Gąskach. Tymczasem Grupa PGE EJ trzyma nas w niepewności, choć zapowiadała, że w 2014 roku poda do publicznej wiadomości tę podstawową lokalizację.

Niestety, w tej sprawie - jak na razie - cisza. Nie ma więc żadnych podstaw, by sądzić, że Gąski przestały być już brane pod uwagę przy wyborze miejsca na elektrownię jądrową. Tym bardziej, że w ubiegłym roku ówczesny minister Sławomir Nowak, w odpowiedzi na odwołanie gminy Mielno, cofnął decyzję wojewody zachodniopomorskiego dla PGE EJ dotyczącą wskazania lokalizacji inwestycji w Gąskach i przekazał do ponownego rozpatrzenia. Sprawa ostatecznie tylko przeciągnęła się w czasie. Bo PGE EJ uzupełniła wniosek i złożyła go ponownie wojewodzie. Ten decyzję, pozytywną z punktu wodzenia PGE wydał, gmina Mielno znowu się odwołała, ale tym razem już nowa minister - Elżbieta Bieńkowska - decyzję wojewody utrzymała w mocy. Podkreślmy - decyzję sprzeczną z oczekiwaniami mieszkańców gminy Mielno.

Przypomnijmy, że jej mieszkańcy, którzy w referendum wyrazili jednoznaczną dezaprobatę dla atomu w Gąskach (w lutym 2012 r. przeciwko tej inwestycji zagłosowało ponad 94 proc. mieszkańców gminy), chcą konkretów, a nie słów - żeby państwo usankcjonowało wolę lokalnego społeczeństwa. I jeśli będzie trzeba, zamierzają o to walczyć w Trybunale Konstytucyjnym.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!