Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W rocznicę wybuchu II wojny światowej w Koszalinie i Szczecinku

Redakcja
W Koszalinie przed pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego przygotowano Apel Pamięci z udziałem Garnizonu WP w Koszalinie, Rady Kombatantów i Represjonowanych, samorządowców, a także młodzieży szkolnej.
W Koszalinie przed pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego przygotowano Apel Pamięci z udziałem Garnizonu WP w Koszalinie, Rady Kombatantów i Represjonowanych, samorządowców, a także młodzieży szkolnej.
W regionie upamiętniono 75. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Najbardziej nietypowo w Szczecinku - tu uroczystość z udziałem oficjeli rozpoczęła się o godzinie 4.45.

W Koszalinie uczestnicy miejskich obchodów tradycyjnie zgromadzili się przed pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego, na cmentarzu komunalnym.

- Składamy hołd tym wszystkim, którzy 1 września 1939 roku bohatersko bronili naszego kraju przed hitlerowskim najeźdźcą. Chylimy nisko czoła przed żołnierzami broniącymi Wizny, Modlina, Helu i Westerplatte. Oddajemy również hołd obrońcom i mieszkańcom naszej wschodniej granicy zaatakowanej przez Armię Czerwoną 17 września - mówił prezydent Koszalina Piotr Jedliński.

- Przypominając tamte, wydawałoby się odległe wydarzenia, widzimy do czego może doprowadzić chęć panowania nad światem. Zwracamy z coraz większą troską uwagę na niezwykle trudną sytuację u naszych wschodnich sąsiadów. Kryzys i wojna na Ukrainie stały się faktem. Dzisiaj w sposób szczególny pamiętamy, że mocarstwowa polityka Rosji była i jest dla Polski realnym zagrożeniem. Dlatego tak ważne jest, aby jednoczyć w tych trudnych dniach wysiłki na rzecz umacniania pozycji Polski.

Z okazji Dnia Weterana prezydent złożył też życzenia kombatantom i osobom represjonowanym. Przed pomnikiem zostały złożone kwiaty.

Na uroczystość na koszalińskim cmentarzu, ale o innej porze, zaprosiła też koszalińska lewica.

Z kolei Komitet Obrony Lewicowych Tradycji zorganizował spotkanie pod hasłem "Pokoleniowy przekaz prawdziwej historii", w którym wzięli udział m. in. uczestnicy Kampanii Wrześniowej.

Wierszowana rocznica o świcie

Punktualnie o godzinie 4:45, 75 lat po tym, gdy salwy w pancernika Schleswig-Holstein rozpoczęły II wojnę światową, w Szczecinku uczczono pamięć tych wydarzeń.

Rocznicowe obchody wybuchu II wojny światowej miały w tym roku dość niesztampowy charakter. Szczecineckie starostwo, do tej pory dość swobodnie podchodzące do trzymania się kalendarza historycznych dat, zdecydowało się, że 1 września uroczystości odbędą się dokładnie w godzinie, gdy w roku 1939 ostrzałem Westerplatte rozpoczęła się wojna. Kompania honorowa, oficjalne delegacje, poczty sztandarowe, harcerze i mieszkańcy Szczecinka w ciemnościach budzącego się dnia przeszli ulicą Lipową na cmentarz wojenny. I tu kolejne zaskoczenie - pod pomnikiem poległych żołnierzy polskich i radzieckich zabrakło oficjalnych przemówień. Jedynie samorządowcy recytowali wiersze poetów nawiązujące do napaści Niemiec na Polskę.

Przypomnijmy, że lewicowej opozycji zdarzało się do tej pory krytykować wystąpienia szczecineckiego starosty Krzysztofa Lisa, który przypominał m.in., przy okazji wojennych rocznic, że Polska padła w roku 1939 ofiarą agresji nie tylko niemieckiej, ale i sowieckiej, a roku 1945 wcale nie przyniósł nam pełnej wolności. Szkoda, że dziś - zwłaszcza w kontekście - tego co dzieje się na wschodzie Ukrainy nie wspomniano o tym, że niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!