Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barmani z Koszalina powalczą o tytuł piwnego mistrza [wideo]

Radosław Brzostek
Artur Olech serwuje w Browarni piwo na sposób czeski. Nasycone jest ono mieszaniną dwutlenku węgla iazotu, dzięki czemu piana jest gęsta i kremowa, a złoty trunek nie... "rozdyma” żołądka.
Artur Olech serwuje w Browarni piwo na sposób czeski. Nasycone jest ono mieszaniną dwutlenku węgla iazotu, dzięki czemu piana jest gęsta i kremowa, a złoty trunek nie... "rozdyma” żołądka. Radosław Brzostek
Aż dwóch barmanów z Koszalina powalczy o tytuł piwnego mistrza sztuki barmańskiej. Wyłoni go konkurs Pilsner Urquell Polish Master Bartender.

O konkursie

O konkursie

Pilsner Urquell Polish Master Bartender to jeden z najbardziej znanych i cenionych konkursów barmańskich. Daje on uczestnikom możliwość nieustannego podnoszenia swoich kwalifikacji, dzielenia się doświadczeniami oraz zdobycia cennych nagród. W ten sposób - pod wodzą czeskiej ikony kultury piwnej na świecie - barmani stają się mistrzami nie tylko w serwowaniu piwa, ale przede wszystkim zdobywają cenną wiedzę merytoryczną, pozwalającą przemienić zawód w prawdziwy kunszt.

Ikona czeskiego piwowarstwa - marka Pilsner Urquell - ogłosiła kolejne już ogólnopolskie poszukiwania piwnego mistrza sztuki barmańskiej. Szanowany od lat w środowisku branżowym plebiscyt Pilsner Urquell Polish Master Bartender promuje profesjonalizm i kunszt wykonywanego zawodu, a najlepszych barmanów nagradza finansowo.

Do tegorocznej edycji konkursu zakwalifikowało się aż 102 barmanów z całej Polski, w tym dwóch z Koszalina. Wśród walczących o miano najlepszego w Polsce znaleźli się barmani Artur Olech i Bartłomiej Strychalski z Browarni.

- W eliminacjach czekał nas test sprawdzający wiedzę dotyczącą składników piwa oraz historii marki Pilsner Urquell - mówi Altur Olech. Następnie najlepsi wzięli udział w szkoleniu Experience Day. Podczas warsztatów doskonalili swoje umiejętności m.in. z perfect pour, czyli perfekcyjnego serwowania piwa na cztery czeskie sposoby. - Jednym z nich jest mliko. To kufel po brzegi wypełniony pianą, która ma kremowy, niemal śmietankowy smak - mówi Artur Olech. - Pozostałe sposoby to hladinka, cochtan i snyt. Różnią się ilością piany, ale zawsze piwo serwowane jest w schłodzonym uprzednio kuflu. Kurs był również okazją do zdobycia cennej wiedzy dotyczącej składu i warzenia tego złotego trunku oraz tajników piwnej sensoryki.

Kolejnym etapem w drodze do zwycięstwa była wizyta w pubie tzw. tajemniczego klienta, który sprawdził, jak na co dzień barmani serwują złocisty trunek. Podczas jego niezapowiedzianej i anonimowej wizyty barmani musieli wykazać się wiedzą i umiejętnościami. Wynik przesądził o udziale koszalinian w sierpniowych finałach regionalnych - Artur dostał maksymalną liczbę punktów, Bartłomiej 20 na 22. - Finał regionalny odbędzie się 16 sierpnia w Gdyni. Weźmie w nim udział dziesięciu barmanów - dodaje koszalinianin.

Oceniana będzie autoprezentacja, blind tasting (czyli rozpoznawanie marki piwa jedynie po jego smaku) i serwowanie w dwóch wariantach - międzynarodowym stylu i na sposób czeski. Najlepsza dwudziestka z eliminacji regionalnych spotka się na ogólnopolskim finale, który odbędzie się we wrześniu na Stadionie Narodowym w Warszawie. Oprócz nagrody pieniężnej w wysokości 2,5 tys. zł dla pięciu najwyżej ocenionych barmanów, dziesięciu najlepszych finalistów wyjedzie na Pilsner Fest do Pilzna oraz weźmie udział w profesjonalnym szkoleniu barmańskim.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera