Oświadczenie prezesa Zarządu Obiektów Sportowych w Koszalinie po złożeniu dymisji

"Dziękuję Radzie Nadzorczej i Prezydentowi Miasta za udzielone mi 24 lipca 2014 r. absolutorium i kredyt zaufania, jakim mnie po raz kolejny obdarzono, mimo negatywnej (za okres do połowy 2013 r., dalsze działania ZOS oceniono pozytywnie) oceny sposobu realizacji nadzorowanej przez spółkę inwestycji budowy parku wodnego w Koszalinie, wystawionej przez Najwyższą Izbę Kontroli. Nie zgadzam się z wnioskami inspektorów NIK, a część z nich uważam za wręcz kuriozalne, czemu dam wyraz w obecnie przygotowywanym odwołaniu, skierowanym do dyrektora delegatury Najwyższej Izby Kontroli w Szczecinie. Do czasu rozpatrzenia zastrzeżeń do protokołu kontroli jest on nieprawomocny.

Odchodzę w przekonaniu, że po licznych problemach, które udało się pokonać, inwestycja ta jest na najlepszej drodze do sfinalizowania, co jest niewątpliwą zasługą skrupulatnej, rzetelnej pracy zespołu inżyniera kontraktu oraz profesjonalizmu obecnego wykonawcy - firmy Warbud.

Jednakże ZOS sp. z o.o. to nie tylko aquapark, to obecnie 16 obiektów, którymi zarządza miejska spółka. Pozostawiam je w dobrych rękach fachowego zespołu pracowników i kompetentnej kadry kierowniczej, z którą miałem zaszczyt i przyjemność współpracować przez te wszystkie lata. Dziś obiekty te są zadbane, doinwestowane po latach zaniedbań, dzięki zaangażowaniu środków Urzędu Miejskiego i ZOS, świetnie służąc mieszkańcom, o czym można było się przekonać choćby podczas sobotniego Biegu Herkulesa, imprezy zorganizowanej przez ZOS sp. o. o.

Siedem lat temu, kiedy obejmowałem stanowisko prezesa, obiektów w zarządzie ZOS było 7, spora część z nich znajdowała się w opłakanym stanie. Dziś zarówno te starsze, jak i te najnowsze są dumą i wizytówką Koszalina. Jestem przekonany, że kolejną stanie się aquapark. Informuję jednocześnie, iż aby umożliwić ciągłość działania spółki pozostaję w gotowości do pełnienia powierzonej mi funkcji do czasu powołania nowego Zarządu."