Kolonie pod lupą. Nie wszędzie jest bezpiecznie

- Aktualnie na terenie woj. zachodniopomorskiego zarejestrowane są 2262 różne formy wypoczynku, na których przebywa 115 tys. 869 dzieci - informuje Iwona Rydzkowska z Zachodniopomorskiego Kuratorium Oświaty. - Do ubiegłego piątku na terenie naszego województwa przeprowadziliśmy ponad 210 kontroli różnych form wypoczynku dzieci i młodzieży. Wydane zostały zalecenia w stosunku do ponad 80 organizatorów. Liczby te się zmieniają, bo rejestrowane są kolejne formy wypoczynku i ciągle trwają kontrole.

Najczęściej wykryte nieprawidłowości dotyczyły braku zaświadczenia o niekaralności przez wychowawców, którzy nie są nauczycielami. - Prawdopodobnie dlatego, że przepis ten jest nowy, obowiązuje dopiero od czerwca bieżącego roku - dodaje Iwona Rydzkowska.
Kolejny problem dotyczy kwestii bezpieczeństwa - brak ratowników. Zgodnie z przepisami grupa dzieci powinna mieć "swojego" ratownika i do wody wchodzić tylko na wyznaczonym przez niego miejscu. Niestety, zdarza się, że organizatorzy kolonii na ratownikach oszczędzają, a na straży bezpieczeństwa kąpiących się stoją sami wychowawcy. I to nie zawsze na strzeżonych miejscach kąpieli!
- Zdarzają się przekroczenia liczby uczestników wypoczynku pozostających pod opieką jednego wychowawcy - informuje dyrektor Wydziału Wspierania Edukacji w Kuratorium. - Dotyczy to grup, w których są dzieci do 10. roku życia; wtedy wymagany jest 1 opiekun na 15 osób; w pozostałych przypadkach tj. uczestników powyżej 10. roku życia jest to 1 opiekun na 20 osób i tutaj zaleceń na razie nie ma.
Wreszcie bałagan w papierach - dokumenty nie określały jasno, co należy do obowiązków wychowawców.

Co zrobić, kiedy na przykład w rozmowie telefonicznej z dzieckiem nabierzemy podejrzeń, że organizator obozu lub kolonii nie zapewnia naszemu dziecku bezpieczeństwa? - Najlepiej zadzwonić do nas na numer telefonu interwencyjnego - odpowiada Iwona Rydzkowska (dostępne na stronach kuratorium). - Można też zaalarmować właściwą stację sanitarno-epidemiologiczną lub policję. Między nami świetnie funkcjonuje obieg informacji, dlatego żaden sygnał nie zostanie zbagatelizowany.

Pracownicy kuratorium przypominają też , że rejestr podmiotów organizujących wakacje dla dzieci i młodzieży prowadzi Ministerstwo Edukacji. Na stronie resortu można sprawdzić, komu płacimy za wypoczynek pociech.