Koszaliński zespół przeszedł w ostatnich tygodniach olbrzymią metamorfozę. W porównaniu do ubiegłego sezonu, w składzie drużyny prowadzonej przez Łukasza Korszańskiego w meczu przeciwko Wiekowiance pojawiło się zaledwie czterech zawodników z poprzednich rozgrywek - Maciej Dulewicz, Adrian Rząsa, Kamil Wiśniewski oraz Marcin Chyła.
W środowym spotkaniu w składzie Bałtyku zobaczyliśmy min. Daniela Wólkiewicza, Dominika Poocha, Marcina Parusa, Wojciecha Sieradzkiego, Marka Zdanowicza, Szymona Rogalę czy powracającego z wypożyczenia do Astry Ustronie Morskie, Krystiana Krauze.
Pojedynek zakończył się wygraną koszalińskiego trzecioligowca 4:2. Dość niespodziewanie to podopieczni Michała Kraszewskiego objęli w tym spotkaniu prowadzenie, za sprawą pięknego uderzenia z rzutu wolnego w wykonaniu Marcina Lipskiego. Po kilku sekundach jeden z defensorów zespołu z Wiekowa pechowo zaskoczył własnego bramkarza i mieliśmy remis. Po przerwie gracze Łukasza Korszańskiego zagrali bardziej skutecznie. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Kamil Wiśniewski, jedno trafienie dołożył Marek Zdanowicz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?