Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomysł na więzienny mur w Szczecinku

Rajmund Wełnic
Kilka lat temu grafficiarze ozdobili mury zakładu karnego w Czarnem. Można? Można.
Kilka lat temu grafficiarze ozdobili mury zakładu karnego w Czarnem. Można? Można. Rajmund Wełnic
Szczecineckie więzienie położone jest wyjątkowo niefortunnie, bo w samym centrum i nieomal w parku. Przygnębiające wrażenie sprawia mur od strony jeziora, ale może uda się z nim coś zrobić.

Z apelem do Służby Więziennej za naszym pośrednictwem zwraca się pan Marcin ze Szczecinka: - Mam znajomego architekta z Gdańska, który często nas odwiedza i ilekroć przejeżdża ulicą Ordona koło zakładu karnego dosłownie załamuje ręce - mówi nasz Czytelnik.

Chodzi o wysoki mur odgradzający zakład od otoczenia - z naszych informacji wynika, że pojawił się w latach 50. przy okazji rozbudowy więzienia. Na długości jakichś stu metrów wpasowano go w urokliwą, secesyjną zabudowę nadjeziornej arterii. To jedna z najpiękniejszych, o ile nie najpiękniejsza ulica Szczecinka - z jednej strony park i jezioro Trzesiecko, z drugiej XIX-wieczne kamieniczki. Wrażenie psuje posępny mur pomalowany jeszcze w bliżej nieokreślone kolory i mało wyszukane wzory.

- Do tego bujnie rosnący żywopłot - mówi pan Marcin. - Architekt proponuje wykorzystać ścianę do murala, czyli wielkiego rysunku na murze. Sugeruje też, aby nawiązać do wyglądu sąsiednich kamienic, można spróbować namalować coś podobnego. Szczegóły oczywiście są do ustalenia, ale na pewno wszystko będzie lepsze niż obecny widok.

Major Zygmunt Karasiński, zastępca dyrektora ZK Szczecinek, ostrożnie wypowiada się o pomyśle: - Szef jest na urlopie, a tylko on może podejmować takie decyzje - mówi. - Z tego co wiem, w innych zakładach zdarzało się ozdabiać mury zewnętrzne. Musielibyśmy poznać szczegóły projektu, uzgodnić go i zatwierdzić, nie wiem np. co na to konserwator zabytków, który ma pod opieką historyczny gmach więzienia. Pomysłodawców murala zapraszam do nas, oczywiście tylko na kawę, aby sprawę omówić - uspokaja nasz rozmówca.

Gmach więzienia w tej części miasta władzom ratuszowym zawadza nie od wczoraj - to najpiękniejsze zakątki Szczecinka, a zakład upchnięto między zabudowę mieszkalną, sąd (na dodatek teraz jeszcze rozbudowywany), ulicę i park. Ciasno jest i gospodarzom więzienia - nie ma np. mowy o budowie spacerniaka z prawdziwego zdarzenia.

Jakąś dekadę temu na jednej z sesji rady miasta ówczesny wiceburmistrz Andrzej Jaszczur postulował nawet, aby wybudować nowy zakład karny w innym miejscu. To oczywiście mało realne z uwagi na koszty. Ale może warto spróbować upiększyć choć to co się da małym kosztem?

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!