Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zjednoczona opozycja atakuje władze powiatu szczecineckiego

Rajmund Wełnic
Zjednoczona opozycja atakuje władze powiatu szczecineckiego za wydzierżawienie części szpitalnego łącznika. Ma tu m.in. powstać prywatny oddział kardiologii zachowawczej.
Zjednoczona opozycja atakuje władze powiatu szczecineckiego za wydzierżawienie części szpitalnego łącznika. Ma tu m.in. powstać prywatny oddział kardiologii zachowawczej. Rajmund Wełnic
Zjednoczona opozycja atakuje władze powiatu szczecineckiego za wydzierżawienie części szpitalnego łącznika. Ma tu m.in. powstać prywatny oddział kardiologii zachowawczej.

O złożeniu zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa "płatnej protekcji i czynnego łapownictwa" poinformowano na środowej konferencji prasowej opozycji - koalicji Razem dla Szczecinka oraz SLD.
Poszło o uchwałę podjętą na niedawnej sesji rady powiatu o zgodzie na bezprzetargowe wydzierżawienie części łącznika między szpitalem powiatowym a dawną przychodnią. Jak już informowaliśmy, prywatne firmy medyczne, które działają w byłej przychodni, chcą tam nadbudować dwa piętra - Podimed na gabinety specjalistyczne, a Allenort na oddział kardiologii tzw. tabletkowej, który ma uzupełnić istniejący już oddział kardiologii inwazyjnej.
Opozycji nie spodobał się zarówno szybki tryb wprowadzenia uchwały, jak i jej treść.

- Miasto i powiat zainwestowały w szpital kilkadziesiąt milionów i nie ma potrzeby, aby teraz bezprzetargowo go odsprzedawać - Jacek Pawłowicz z Terry, jednego z sygnatariuszy Razem dla Szczecinka, zwracał uwagę, że dzierżawiony obiekt będzie można kupić, także bez przetargu.
Marcin Bedka z Kongresu Nowej Prawicy dodawał z kolei, że działki z budynkiem łącznika zawartej w uchwale w ogóle nie ma w ewidencji gruntów. - Szpital znajduje się na innej działce, a nie można sprzedać czegoś, czego nie ma - mówił i zwrócił uwagę, że przy okazji powiat pozbędzie się połączenia między starą a nową częścią szpitala.

- Prywatny podmiot będzie zainteresowany prowadzeniem działalności przynoszącej dochody, a szpital zostanie z deficytowymi oddziałami - grzmiał z kolei Grzegorz Poczobut z SLD uważając, że za jakiś czas może się okazać, że właściciele szpitala publicznego (miasto Szczecinek i powiat) zdecydują się go sprzedać za symboliczną kwotę. Jego zdaniem uchwałę można było przegłosować później, aby radni mogli poznać wszystkie szczegóły sprawy, a nowy kontrakt dla kardiologii nie byłby przez to zagrożony, choć Narodowy Fundusz Zdrowia wkrótce ogłosi konkurs ofert. I dodał, że będzie się domagał od wojewody uchylenia uchwały.
- Nawet nie sposób polemizować z tymi absurdalnymi zarzutami, oderwanymi od rzeczywistości - mówi starosta Krzysztof Lis przypominając, że o planach dzierżawy i nadbudowy łącznika informował publicznie już kilka miesięcy temu. - Działka pod łącznikiem została wydzielona, podział geodezyjny wykonany. Co więcej, inwestor na swój koszty wykonał ekspertyzę, czy obiekt nadaje się do nadbudowy. Sama zaś uchwała została podjęta zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami, która stanowi, że zgodę na dzierżawę powyżej 3 lat muszą wyrazić radni.

Zdaniem starosty kluczowe w sprawie jest jednak to, że bez możliwości rozbudowy oddziału kardiologii inwazyjnej o część "tabletkową", firma Allenort może stracić kontrakt z NFZ.

- Fundusz wymaga, aby kardiologia świadczyła usługi kompleksowe - mówi starostwa. - Gdybyśmy nie umożliwili rozbudowy, to nowy kontrakt stanąłby pod znakiem zapytania, a wtedy pojawiłyby się zarzuty, że starosta dopuścił do tego, że zmniejszyła się dostępność do usług medycznych.

Krzysztof Lis wyjaśnia, że dzierżawiona będzie tylko część łącznika, gdzie dziś mieści się pogotowie. Reszta - pracownia endoskopii i tomografu oraz ciąg komunikacyjny - pozostaje przy szpitalu. - Za sprzedaż prawa do nadbudowy otrzymamy 400 tys. zł, około 500 tys. zł za ewentualną sprzedaż części łącznika - starosta mówi, że za to wybuduje nową siedzibę pogotowia. - Na dodatek zagwarantowałem sobie, że na dachu staną nasze kolektory słoneczne, naprawdę o interesy szpitala i powiatu zadbałem, jak to tylko możliwe. d
Od lewej zjednoczona opozycja - Marek Stasiuk z Prawa i Sprawiedliwości, Andrzej Bratkowski i Grzegorz Poczobut z SLD, Jacek Pawłowicz z Terry i Marcin Bedka z Kongresu Nowej Prawicy na konferencji poświęconej szpitalowi.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!