Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tymczasowa "Biedronka" w Mielnie. To ewenement na skalę kraju

Inga Domurat
Tego chyba nikt się nie spodziewał po właścicielu sieci Biedronka. W centrum Mielna, przy głównej ulicy, stawia tymczasowy, potężny sklep, który za 120 dni będzie musiał rozebrać. To ewenement na skalę kraju.
Tego chyba nikt się nie spodziewał po właścicielu sieci Biedronka. W centrum Mielna, przy głównej ulicy, stawia tymczasowy, potężny sklep, który za 120 dni będzie musiał rozebrać. To ewenement na skalę kraju. Radek Koleśnik
Tego chyba nikt się nie spodziewał po właścicielu sieci Biedronka. W centrum Mielna, przy głównej ulicy, stawia tymczasowy, potężny sklep, który za 120 dni będzie musiał rozebrać. To ewenement na skalę kraju.

O tym, że to Jeronimo Martins Polska od prywatnego właściciela kupuje działkę po dawnym ośrodku Jantar w Mielnie i chce w tym miejscu stawiać Biedronkę - pisaliśmy kilka miesięcy temu. Firma uzyskała warunki zabudowy w gminie. Miała stawiać ładny, stylowy obiekt, w żaden sposób nieprzypominający typowego blaszaka. Jego front wysokością i architekturą, zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków, miał być dostosowany do sąsiedniej zabudowy. Miał być dwukondygnacyjny z półokrągłym dachem. Jednak w kwietniu Henryk Bieńkowski, sekretarz gminy Mielno, poinformował, że z przyczyn niezależnych od gminy właściciel Biedronki nie zdąży wybudować sklepu na ten sezon letni.

Właściciele małych, lokalnych sklepików odetchnęli z ulgą. Bardziej komfortowo mogła poczuć się też jedyna dotąd sieć sklepowa działająca w Mielnie, która zresztą mocno się rozbudowuje i na lato otwiera nowy sklep. Zawiedzeni mogli być turyści i mieszkańcy, którym zależy na tanich zakupach. Tymczasem, jak się okazuje, Jeronimo Martins Polska, która nie chciała rezygnować z sezonowych zysków, znalazła sposób na to, by to lato w Mielnie nie było dla niej stracone.

- Potwierdzam, Jeronimo Martins Polska, właściciel Biedronki, zgłosił do nas budowę handlowego obiektu tymczasowego. Przedstawił wszystkie niezbędne dokumenty, w tym te wydawane przez gminę, dlatego nie mieliśmy podstaw, by nie przyjąć zgłoszenia - wyjaśnia Jerzy Banasiak, rzecznik koszalińskiego starostwa.

Jak ogromne pieniądze muszą wchodzić w grę, skoro firmie Jeronimo Martins Polska opłaca się stawianie tymczasowej konstrukcji, w której tylko przez 120 dni będzie mógł działać sieciowy sklep, skoro po tym czasie obiekt trzeba będzie rozebrać?

Biorąc pod uwagę, że handel ruszy w nim od lipca - spore. - Dla nas, małych sklepikarzy, to dramat. Biedronka położy nas na łopatki - słyszymy od drobnych, mieleńskich przedsiębiorców. Za to zadowolenia nie kryją odpoczywający obecnie w Mielnie turyści. - Na pewno Biedronka wymusi na innych obniżenie cen i dobrze, bo w Mielnie jest niestety drogo - mówi pani Krystyna, turystka z Poznania. - Przyjeżdżam tu od lat i wiem, że sporo przepłacałam do tej pory za owoce czy alkohol.

Przy mieleńskiej tymczasowej Biedronce powstały też miejsca parkingowe z polbruku, z których od września do czerwca będzie można korzystać bezpłatnie przez całą dobę. Natomiast od lipca do końca sierpnia bezpłatny postój obowiązywać będzie tylko przez pierwszą godzinę. Na taki warunek zgodzili się radni gminy Mielno, oddając firmie Jeronimo Martins Polska w 30-letnie użytkowanie działki przyległe do tej po Jantarze.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!