Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co z przychodnią na Monte Cassino w Koszalinie?

Marzena Sutryk
Po tym, jak napisaliśmy, ze z końcem czerwca przychodnia rehabilitacyjna z al. Monte Cassino jest przenoszona do szpitala, napisała do nas Czytelniczka:
Po tym, jak napisaliśmy, ze z końcem czerwca przychodnia rehabilitacyjna z al. Monte Cassino jest przenoszona do szpitala, napisała do nas Czytelniczka: archiwum
Po tym, jak napisaliśmy, ze z końcem czerwca przychodnia rehabilitacyjna z al. Monte Cassino jest przenoszona do szpitala, napisała do nas Czytelniczka:

- Pięknieje nam Koszalin, ale nic nie robi się, by podnieść poziom placówek służby zdrowia - lecznictwa ambulatoryjnego - uważa Czytelniczka. - Likwiduje się przychodnię rehabilitacyjną - wcale się nie dziwię, bo warunki jak w Rumuni... Nie tylko na tym piętrze. Cała przychodnia wygląda, jak 40 lat temu, tyle że bez remontu... Korytarze wąskie, windy ledwie zipią. Przychodnia straszy. Nie wiem, kto jest właścicielem tego budynku i czemu jest tak marnie, ale wiem, że władze miasta powinny zastanowić się nad standardem placówek medycznych i przemyśleć działania. Służba zdrowia to ważniejsza część naszego życia. Może trzeba wybudować nowoczesną przychodnię i wynajmować gabinety, a nie myśleć jedynie o scenie na placu Ratuszowym.

Od redakcji: Przypomnijmy, co pisaliśmy o sprawie, relacjonując stanowisko prezydenta Koszalina: budynek należy do miasta, a przychodnia jest prowadzona przez szpital. Kontrakt z NFZ kończy się z końcem czerwca, a budynek wymaga kosztownego remontu. Prezydent miasta nie wyklucza, że miasto postara się doprowadzić do tego, by przychodnia mogła nadal funkcjonować w tym samym miejscu. Prezydent zadeklarował to publicznie na sesji, a także na łamach Głosu. W tym tygodniu powinny zapaść decyzje w tej sprawie, przynajmniej wstępne. Sprawie będziemy się przyglądać i do niej wracać.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!