Trafił do aresztu za czynną napaść na policjantów w Świdwinie

Szybko obezwładniony przez mundurowych awanturnik został zatrzymany i po postawieniu zarzutów trafił na salę sadową. Za czynną napaść na funkcjonariuszy trafił już na trzy miesiące za kratki.

Podczas Świąt Wielkanocnych mieszkańcy jednej z miejscowości w powiecie świdwińskim skarżyli się na niebezpieczne zachowanie jednego z mieszkańców. Awanturnik zniszczył zniszczył samochód i drzwi wejściowe domu swoich sąsiadów. W związku z tą sytuacją wezwali na interwencję patrol policji.

51- latek zdając sobie sprawę, że przyjazd mundurowych zakończy się jego odpowiedzialnością za popełnione czyny postanowił się " uzbroić". Kiedy przyjechali mundurowi, chcąc uniknąć zatrzymania rzucał w funkcjonariuszy rożnymi przedmiotami, wśród nich był także młotek.

Furiat szybko został obezwładniony przez policjantów i zatrzymany. Ze względu na agresywne zachowanie trafił do szpitala, jednak lekarze potwierdzili, że jego stan psychiczny jest dobry i dalsza hospitalizację nie jest wymagana.
51- latek najpierw usłyszał zarzuty a potem trafił na salę sądową. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi za kratkami.

Mężczyzna odpowie za czynną napaść na policjantów i zniszczenie mienia , grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

________________
Czytaj też >>> Kronika policyjna, wypadki, pożary na gk24.pl. Koszalin, Kołobrzeg, Szczecinek, Białogard, Drawsko Pomorskie, Sławno, Darłowo​