Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białogard: PiS z własnym kandydatem

Kuba Roszkowski
Poseł Stefan Strzałkowski był już burmistrzem Białogardu.
Poseł Stefan Strzałkowski był już burmistrzem Białogardu. Kuba Roszkowski
Opuszczone przez obecnego burmistrza Prawo i Sprawiedliwość wystawi w wyborach samorządowych własnego kandydata. To może być obecny poseł Stefan Strzałkowski.

A jednak nie cztery, jak wcześniej się zapowiadało, ale przynajmniej pięć osób powalczy o fotel burmistrza Białogardu. Choć do wyborów samorządowych pozostało jeszcze pół roku, już wiemy, że na pewno kandydować będą Krzysztof Bagiński, obecny burmistrz, Jerzy Harłacz, miejski radny niezależny i Krzysztof Szyszlak, radny powiatowy z SLD. Czwarty, i jak do tej pory ostatni, miał być kandydat Platformy Obywatelskiej, z nazwiska jeszcze oficjalnie nieogłoszony, choć dyskutuje się o prezesie spółdzielni mieszkaniowej i radnym wojewódzkim Andrzeju Świrce. Piąty kandydat pojawił się wczoraj. Też nie jest z nazwiska oficjalnie ogłoszony, ale na pewno będzie popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.

- Potwierdzam, nasza partia będzie miała swojego kandydata - powiedział nam wczoraj Stefan Strzałkowski, poseł na sejm z ramienia PiS.

To ciekawe, wcześniej kandydatem wspieranym przez PiS był właśnie Bagiński, który jednak wystąpił z partii po konflikcie m.in. z posłem Czesławem Hocem, szefem struktur w okręgu koszalińskim. Poszło o szpital powiatowy w Białogardzie, a w zasadzie jego przekształcenie w spółkę prawa handlowego. PiS jest przeciwne przekształcaniu, Bagiński uznał, że innej drogi dla szpitala w tej chwili nie ma. Miał być za to wykluczony z partii, odszedł sam.

- Sytuacja w samorządzie białogardzkim jest dynamiczna - mówi dalej Strzałkowski, szef PiS w regionie białogardzkim, a zarazem szef Porozumienia Samorządowego, stowarzyszenia, które rządzi miastem i powiatem, a do którego obecny burmistrz wciąż należy. - Nie kłócimy się z Bagińskim, nie mamy żalu do siebie, ale jako licząca się partia musimy wystawić swojego kandydata. Bagiński nim być nie może - mówi poseł.

Dodajmy jednak szybko, że Krzysztof Bagiński będzie kandydatem na burmistrza właśnie z poparciem Porozumienia Samorządowego.

- Sądzę, że do wakacji cała ta sytuacja się wyklaruje i padną nazwiska. Jako starosta powiatu, później burmistrz, dziś poseł wychowałem wielu kandydatów na burmistrza. Radny Sławomir Domański? To bardzo dobra kandydatura. Stefan Strzałkowski? Nie wykluczam, że i ja też biorę pod uwagę kandydowanie - odpowiada jeszcze poseł.

- No to będzie bardzo ciekawie - komentuje Krzysztof Bagiński. - Ja podchodzę jednak do tej sytuacji spokojnie. Słyszałem o tych przymiarkach. Jeśli poseł je już potwierdza, to życzę powodzenia. Szkoda, że poróżniła nas sprawa szpitala, o który wszyscy, łącznie z posłem, walczyliśmy przez lata.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!