Młody chłopak, miłośnik podróży wsiadł do taksówki w Poznaniu, niedaleko dworca. Miał plan, tym razem chciał zwiedzić miejscowość nad morzem. Zamówił kurs do Koszalina i przez kilka godzin jazdy sprawiał wrażenie "konkretnego" klienta.
Po przyjeździe na miejsce zachowywał się jakby znał miasto "jak własną kieszeń". Poprosił taksówkarza o kurs pod blok w centrum Koszalina. Po chwili stwierdził, że rodziny nie ma w domu, więc poprosił o przewiezienie do centrum handlowego. Gdy kierowca zorientował się, że chłopak jest niewiarygodny zażądał należności za przebyte kilometry w kwocie prawie 1200 złotych. W tym momencie 20-latek chciał uciec nie płacąc za przejazd.
Policjanci, którzy pełnili służbę w pobliżu zauważyli awanturujących się mężczyzn. Podejmując interwencję ustalili, że 20-latek oszukał taksówkarza, wyłudzając usługę transportową. Nieuczciwy miłośnik podróży został zatrzymany. Jego sprawa trafi do sądu. Za popełnione przez mężczyznę wykroczenie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna.
______________
Czytaj też >>> Kronika policyjna, wypadki, pożary na gk24.pl. Koszalin, Kołobrzeg, Szczecinek, Białogard, Drawsko Pomorskie, Sławno, Darłowo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?