Gdy jednak skatowana matka trafiła do szpitala, sprawą zajęli się już mundurowi.
- Nasi policjanci natychmiast pojechali do mieszkania, w którym przebywał 22-latek - relacjonuje młodszy aspirant Grzegorz Grzyb z Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie. - Mężczyzna był pijany i wyjątkowo agresywny. Został zatrzymany.
Z przesłuchania 22-latka, a także z zeznań jego rodziców i sąsiadów wynika, że znęcanie się nad 56-letnim ojcem i 53-letnią matką trwało już od kilku miesięcy. Katował ich i zastraszał. Zgromadzone przez policjantów materiały są wyjątkowo bogate. Wszystkie zostały przekazane prokuratorowi. Sąd Rejonowy w Białogardzie zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt tymczasowy. Zgodnie z kodeksem karnym za znęcanie się nad rodziną 22-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- Ofiary przemocy domowej rzadko decydują się z własnej woli zgłosić po pomoc. Często jest tak, że zanim dojdzie do ujawnienia dramatu, mija nawet kilka lat - mówi jeszcze Grzegorz Grzyb. - Zdarza się nawet, że pokrzywdzeni bronią swoich oprawców, usprawiedliwiając ich przed przyjaciółmi, rodziną, sąsiadami. Często jest też tak, że po prostu wstydzą się przyznać do tego. Po pomoc zgłaszają się dopiero wtedy, gdy są już u kresu sił. I tak było właśnie w tym przypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?