Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Manowie na krajowej 11 zniknął fotoradar

Marzena Sutryk
Archiwum
W podkoszalińskim Manowie, które jest położone przy drodze krajowej nr 11 i kojarzone m. in. przez tych kierowców, którzy podążają z Koszalina w kierunku Poznania, zniknął fotoradar.

Chodzi o tzw. skrzynkę, która stała w centrum wsi, w pobliżu Urzędu Gminy. Skrzynki nie ma, pozostał tylko zabezpieczony słup, no i znaki informujące o fotoradarze, którego nie ma. - Co się stało? Awaria? A może strażnicy gminni zrezygnowali już z polowania na kierowców? - nasi Czytelnicy mnożą pytania.

Dodajmy, że w Manowie, na prośbę mieszkańców, po dramatycznych wypadkach sprzed laty, wprowadzono ograniczenie do 40 km/h. A we wspomnianej skrzynce zawsze można było się spodziewać czuwającego tam fotoradaru, który robił zdjęcia jadącym z nadmierną prędkością.

- Musieliśmy zdemontować skrzynkę z uwagi na awarię klimatyzacji, która jest zamontowana w urządzeniu - mówi Piotr Tafelski, komendant Straży Gminnej w Manowie. - Sprzęt trafił do serwisu i lada dzień, w tym tygodniu albo w następnym wróci na swoje miejsce - dodaje komendant. - Niestety, wielu kierowców zauważyło już brak urządzenia i wykorzystują to - mieszkańcy skarżą się, że kierowcy ciężarówek zaczęli zbyt szybko przejeżdżać przez miejscowość - mówi też komendant.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!