- W związku z akcją odławiania dzików, chciałam dołączyć się do głosów mieszkańców miasta i zgłosić kolejną lokalizację, gdzie występują te zwierzęta - mówi autorka sygnału. - Liczna ich grupa żeruje co noc w rejonie ulicy Dzierżęcińskiej, na wysokości skrzyżowania z ulicą Przepiórek oraz wzdłuż równoległej do Przepiórek kolejnej na wschód drodze szutrowej, zwłaszcza w okolicach dużego kasztana i jabłoni. Miejsca te łatwo zlokalizować po zrytej ziemi na pasach technicznych wzdłuż zabudowanych działek po obu stronach drogi.
Urzędnicy obiecali nam w piątek, że sprawa zostanie przekazana komu trzeba, a dziki powinny wkrótce przestać szkodzić w okolicy. Jak już bowiem informowaliśmy, w mieście trwa odławianie zwierzyny. Decyzję i zlecenie podpisał prezydent miasta. Akcja ma być prowadzona do połowy grudnia. To właśnie na łamach "Głosu" rzecznik ratusza prosił mieszkańców o kolejne sygnały o grasujących szkodnikach. Dlatego, jeżeli macie Państwo jeszcze podobne problemy, alarmujcie redakcję "Głosu", my przekażemy temat władzom miasta.
Odławianie jest prowadzone w obrębie osiedli Rokosowo, Chełmoniewo, Zagórzyno oraz w okolicach Państwowych Ogródków Działkowych im. E. Gierczak i "Malwa" w Koszalinie. Część zwierzyny już została złapana przez specjalistyczną firmę ze Szczecina, wskazaną przez Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Koszalinie. Planuje się docelowo odłowić 40 sztuk (koszt to 25 tys. zł). Zwierzęta są przekazywane do Ośrodka Hodowli Zwierzyny Polskiego Związku Łowieckiego w Manowie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?