Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W budynku przy ul. Zielonej w Szczecinku zimno jak w lodówce

(r)
Franciszek Jaśkielwicz pokazuje, że palenie w piec pozbawionego tzw. cugu jest praktycznie niemożliwe i niebezpieczne.
Franciszek Jaśkielwicz pokazuje, że palenie w piec pozbawionego tzw. cugu jest praktycznie niemożliwe i niebezpieczne. Rajmund Wełnic
Mieszkaniec Szczecinka siedzi w zimnym mieszkaniu komunalnym, bo nie może rozpalić w niesprawnym piecu. ZGM tymczasem przysyła kominiarza, aby… oczyścić drożny komin.

O pomoc poprosił nas Franciszek Jaśkielewicz, zdesperowany lokator komunalnej kamienicy przy ulicy Zielonej.

- Niedługo przyjdzie zima, a ja nie mogę ogrzać swojego mieszkania - nasz rozmówca mówi, że każda próba rozpalenia ognia w piecu kaflowym kończy się niepowodzeniem lub kłębami dymu wdzierającymi się do mieszkania. Pan Franciszek przybliża zapaloną zapałkę do otwartych drzwiczek pieca. Płomień ani drgnie, co oznacza, że nie ma tzw. cugu. Nie ma więc mowy, aby rozpalić ogień w palenisku i ogrzać mieszkanie.

- Razem z żoną siedzimy więc z zimnie, chorujemy co jakiś czas i ślemy pisma do różnych instytucji - mówi nasz Czytelnik. - Całe szczęście, że do tej pory próbowałem przepalać jedynie drewnem, gdybyśmy użyli węgla, to pewnie już byśmy zatruli się czadem.

Najpierw oczywiście próbował sprawę załatwić z zarządcą budynku, czyli szczecineckim Zakładem Gospodarki Mieszkaniowej i jego administracją. Nie można powiedzieć, że ZGM nie zareagował. Owszem, przysłał kominiarza i to nawet dwukrotnie. Ten dokładnie przeczyścił przewód dymowy, zaglądając nawet do tzw. wyczystki w piwnicy.

Z kominem problemów zresztą większych nie było i wcześniej, bo wszystko wskazuje, że niesprawny jest sam piec. Franciszek Jaśkielewicz, budowlaniec z wykształcenia przestudiował nawet książkę dla zdunów i podpierając się ich wiedzą, sam zdiagnozował problem.

- Należy oczyścić tzw. kanały cyrkulacyjne leżące, które w trakcie użytkowania oblepia sadza i popiół ciężki - nasz rozmówca mówi, że dla fachowca to żaden problem. Usługa czyszczenia pieca nie powinna kosztować więcej niż kilkaset złotych i zająć góra dzień, nawet przy założeniu, że w piecu to i owo trzeba będzie poprawić. Jego zdaniem także poprzedni przegląd zduński w roku 2011 był wykonany w zimie przy minusowych temperaturach, choć powinien być zrobiony, gdy w mieszkaniu jest przynajmniej 5 stopni Celsjusza.

O wyjaśnienia poprosiliśmy Tomasza Wełka, prezesa ZGM Szczecinek, który potwierdził, że przysłany przez zarządcę kominiarz dwukrotnie był w domu przy ulicy Zielonej. Dokładnie oczyścił przewód kominowy, za drugim razem korzystając z niedostępnej wcześniej wyczystki znajdującej się w piwnicy sąsiadki. - Lokator podpisał protokół potwierdzajmy wykonanie prac - mówi szef ZGM. - Nie zgłaszał na tym etapie dalszych problemów, być może w międzyczasie się one pojawiły i pismo w tej sprawie jeszcze do nas nie dotarło. Niemniej wyślę do tego lokalu nasze służby, aby sprawdziły, dlaczego piec nadal nie działa prawidłowo. I jeżeli potwierdzą się uwagi lokatora, to oczywiście naprawa i czyszczenie zostanie zlecone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!