Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komendant z wyrokiem za jazdę po pijanemu i znieważenie policjantów

Inga Domurat [email protected]
Na komendancie gminnym strażaków ochotników w Sławoborzu ciąży od ponad roku prawomocny wyrok karny za jazdę po pijanemu i znieważenie policjantów. Do tej pory zarząd go nie odwołał, choć powinien.
Na komendancie gminnym strażaków ochotników w Sławoborzu ciąży od ponad roku prawomocny wyrok karny za jazdę po pijanemu i znieważenie policjantów. Do tej pory zarząd go nie odwołał, choć powinien. archiwum
Na komendancie gminnym strażaków ochotników w Sławoborzu ciąży od ponad roku prawomocny wyrok karny za jazdę po pijanemu i znieważenie policjantów. Do tej pory zarząd go nie odwołał, choć powinien.

Sprawę zasygnalizowali redakcji "Głosu" mieszkańcy gminy, którzy pamiętają sprawę z kwietnia 2011 roku, opisywaną również na naszych łamach. To wówczas, w jedną z sobotnich nocy obecny komendant gminny Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Sławoborzu, a ówczesny zawodowy strażak z Rokosowa Jan Anusz świętował z kolegami po fachu.

Przed północą postanowił wrócić do domu własnym samochodem, mimo że pił alkohol. Pech chciał, że przy cofaniu uderzył w przejeżdżający radiowóz. Z relacji policjantów wynikało, że kierowca był agresywny, nie poddał się badaniu alkotestem i żądał od funkcjonariuszy, by odstąpili od jakichkolwiek czynności, bo spali im domy. Ci oczywiście nie spełnili jego żądań. Ostatecznie, gdy wyniki badań krwi potwierdziły, że strażak był pod wpływem alkoholu, usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i znieważenia policjantów.

Sprawa trafiła do sądu. 30 grudnia 2011 roku sąd pierwszej instancji wydał wyrok skazujący Jana Anusza, pełniącego już wówczas funkcję komendanta gminnego ZOSP w Sławoborzu. Komendant odwołał się do Sądu Okręgowego w Koszalinie, ale i ten w kwietniu 2012 roku uznał winę oskarżonego i skazał go na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Wyrok uprawomocnił się w maju 2012 roku. Mimo to 45-letni Jan Anusz, zawodowy strażak emeryt, pozostaje wciąż na stanowisku komendanta, choć związkowy statut mu tego zabrania.

- Osoby zasiadające w zarządach oddziałów czy to wojewódzkich, powiatowych, czy gminnych nie mogą być skazanymi wyrokami prawomocnymi za przestępstwo umyślne zgodnie z paragrafem 18. naszego statutu - wyjaśnia Teresa Tisz-Bierek, rzecznik prasowy Zarządu Głównego ZOSP RP w Warszawie. - Komendant gminnego oddziału związku w Sławoborzu po uprawomocnieniu się wyroku powinien więc przestać pełnić swoją funkcję.

Wczoraj rozmawialiśmy z Janem Anuszem, który, jak twierdzi, od nas dowiedział się, że wyrok uniemożliwia mu bycie komendantem gminnym ZOSP.

- Mówiłem zarządowi o tym, że wyrok jest prawomocny, ale nie było z jego strony żadnej reakcji, a ja sam nie miałem wiedzy o tym, że wyrok oznacza dla mnie pożegnanie się z funkcją komendanta - zapewnia zaskoczony Jan Anusz. - Uważam, że dużo robię dla OSP w gminie, odbieram właśnie dwa samochody dla strażaków. To przestępstwo z 2011 roku było moim jedynym przewinieniem. Nie wiem, co mam teraz robić, będę rozmawiał w tej spawie z wójtem (wójt Marcin Książek jest również prezesem zarządu oddziału gminnego ZOSP RP w Sławoborzu - dop. red.)

Nas Marcin Książek zapewnił, że o uprawomocnieniu się wyroku nie miał pojęcia. Co jest dziwne, skoro Jan Anusz twierdzi, że zarządowi o tym fakcie mówił.
- Dowiaduję się o tym od pani. Wiedziałem, że postępowanie przeciwko komendantowi się toczy, ale że się zakończyło, to nie. On o tym nie poinformował - zapewniał nas wczoraj wójt i prezes gminnych strażaków-ochotników. - Będę musiał wystąpić do sądu o udzielenie informacji w sprawie wyroku, a potem zwołać zarząd i odwołać komendanta.

Jan Anusz za sprawowanie funkcji komendanta otrzymuje miesięcznie ponad 300 złotych wynagrodzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!