Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramat na Parsęcie. Poszukiwania zostaną wznowione rano [nowe fakty, zdjęcia, video]

(ima)
Płetwonurkowie nadal poszukują 17-letniej kajakarki z Gościna.
Płetwonurkowie nadal poszukują 17-letniej kajakarki z Gościna. Michał Świderski
Dziś przed godz. 13 na niebezpiecznym progu wodnym na Parsęcie, w miejscowości Pyszka (gmina Dygowo) rozegrał się dramat. Z przewróconego kajaka wypadła 17-latka.
Dramat na Parsęcie. Poszukiwania 17-latki

Dramat na Parsęcie. Poszukiwania 17-latki

Dramat na Parsęcie. Poszukiwania zostaną wznowione rano [nowe fakty, zdjęcia, video]
Michał Świderski

(fot. Michał Świderski)

Trwają poszukiwania dziewczyny. Jeśli nie przyniosą rezultatu do zmroku, zostaną wznowione w czwartek rano.

To miał być spontaniczny, wakacyjny spływ kajakowy grupy znajomych, pod wodzą księdza wikariusza z Gościna. Wszyscy świetnie się znają, są mieszkańcami Gościna. Wypłynęli z Karlina.

Czterema kajakami płynęło pięcioro dorosłych (w tym 19 - i 18 - latka), 17 - latka i dwie 15 latki. 17 - letnia Kasia dzień wcześniej świętowała urodziny. Dziewczyna nie umiała pływać , ale w kajaku towarzyszył jej 27 - letni mężczyzna z uprawnieniami ratownika WOPR.

Jak wynika z naszych ustaleń, pierwszy przez próg przepłynął kajak duchownego. Spokojnie popłynął dalej. Jako drudzy, niebezpieczne spiętrzenie pokonywali Kasia z młodym mężczyzną. Coś musiało pójść nie tak, kajak stracił równowagę. Wywrócił się. Oboje wpadli do wody.

Mężczyzna rzucił się na pomoc dziewczynie. Gdy nadpłynęły dwie nastolatki, widząc przewrócony kajak, w pierwszej chwili szukały wzrokiem roześmianych, bo w przymusowej kąpieli: Kasi i młodego mężczyzny.

Widząc, że rozgrywa się dramat, też chciały szukać dziewczyny, ich kajak również się wywrócił. Cała trójka z trudem wydostała się na brzeg. Ostatnia para nastolatek, przepłynęła bezpiecznie. - Natychmiast zaalarmowaliśmy księdza, bo nie widział przecież co się stało - usłyszeliśmy od zszokowanych dziewcząt przyglądających się akcji poszukiwawczej z nadzieją, że ich koleżanka żyje, że może zniósł ją nurt i jakoś wydostała się na brzeg.

Uczestnicy spływu czekajac w nerwowym napięciu, razem z młodym duchownym, wspierali się nawzajem. Wkrótce dołączyli do nich bliscy, w tym bliscy poszukiwanej 17 - latki.

Na miejsce przyjechali: policja, pogotowie i strażacy zawodowcy z Kołobrzegu oraz ochotnicy z Gościna i Dygowa. Penetrowali rzekę z łodzi i pontonów. Pod wodę, badając okolice progu zeszli płetwonurkowie z Portowej Ochotniczej Straży Pożarnej Tryton i Specjalistycznej Grupy Wodno - Nurkowej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie. Brzeg rzeki z lądu sprawdzali strażnicy Straży Gminnej z Dygowa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!