Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes firmy oskarżony o przywłaszczenie sprzeniewierzenie miliona zł

ing
Były prezes jednej ze świdwińskich firm o obco brzmiącej nazwie, zajmującej się produkcją przypraw, marynat i sosów jest oskarżony o działanie na szkodę firmy, która straciła przez niego 1 mln złotych.
Były prezes jednej ze świdwińskich firm o obco brzmiącej nazwie, zajmującej się produkcją przypraw, marynat i sosów jest oskarżony o działanie na szkodę firmy, która straciła przez niego 1 mln złotych. archiwum
Były prezes jednej ze świdwińskich firm o obco brzmiącej nazwie, zajmującej się produkcją przypraw, marynat i sosów jest oskarżony o działanie na szkodę firmy, która straciła przez niego 1 mln złotych.

Chodzi o Wiesława B. i o jego działalność między 2001-2009 rokiem, kiedy to był prezesem zarządu świdwińskiej spółki, której siedziba mieści się w centrum miasta. Firma wtedy, jak i obecnie, zajmuje się produkcją przypraw spożywczych, które w większości trafiają na zagraniczny rynek, głównie wschodni.
To w wyniku wewnętrznej kontroli wykryto, że ówczesny prezes działał na szkodę spółki. Następstwem było złożenie do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie. Prowadzeniem śledztwa zajął się wydział do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie.

Wiesław B. oskarżony został o wyrządzenie firmie, w której był prezesem zarządu, znacznej szkody majątkowej o wartości blisko 1 mln złotych, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
To działanie na szkodę firmy przybierało różne formy. W latach 2001-2006 oskarżony zlecił wypłacenie zawyżonych o prawie 0,5 mln złotych wynagrodzeń zatrudnionemu w firmie członkowi rodziny - informuje Anna Gawłowska - Rynkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie.

- W latach 2007-2009 zaakceptował 73 faktury opiewające na łączną kwotę ponad 210 tys. złotych za wykonanie usług i zakup towarów, które w rzeczywistości nie były realizowane na rzecz spółki. W tym samym okresie przywłaszczył też łącznie ponad 137 tys. złotych w związku z rozliczaniem zagranicznych delegacji służbowych pracowników firmy. Część delegacji była fikcyjna. Natomiast w przypadku 150 delegacji, które w rzeczywistości miały miejsce, oskarżony uporczywie naruszając prawa pracownicze, nie rozliczając prawidłowo delegacji, zaniżał stawki diet wypłacanych delegowanym i podrabiając ich podpisy przywłaszczył prawie 68 tys. złotych.

To nie wszystko. W 2008 roku oskarżony przywłaszczył, jak ustaliła prokuratura, zakupione na rzecz firmy materiały budowlane wartości ponad 35 tys. złotych i wykorzystał je do budowy własnego domu w Świdwinie. W tym samym roku również Wiesław B. ukradł transport wytwarzanych przez firmę produktów o wartości prawie 88 tys. złotych, fałszując przy tym dokumentację, z której wynikało, że towar został przekazany do utylizacji.

Ostatecznie prokuratura postawiła Wiesławowi B. zarzuty: przywłaszczenia powierzonego mienia i kradzieży o łącznej wartości ponad 260 tys. złotych, niegospodarności, która skutkowała szkodą w majątku zarządzanej przez oskarżonego spółki w wysokości ponad 690 tys. złotych i podrabiania dokumentów.

Akt oskarżenia trafił już do białogardzkiego sądu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!