Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaplice w Koszalinie. Było ich siedem, została jedna

PIOTR POLECHOŃSKI
Z siedmiu średniowiecznych kaplic do przetrwała tylko jedna – kaplica świętej Gertrudy.
Z siedmiu średniowiecznych kaplic do przetrwała tylko jedna – kaplica świętej Gertrudy. Radek Koleśnik
Dziś najbardziej znana świątynia w Koszalinie to katedra. Ale w przeszłości istniało w mieście także kilka kaplic (w tym na Górze Chełmskiej). Oto ich krótka historia.

Kaplica świętego Ducha (róg ulic Andersa i 1 Maja) Najprawdopodobniej najstarsza, koszalińska świątynia. Wybudowana została na długo przed tym, gdy Koszalinowi nadano prawa miejskie. (w 1266 r.). Pierwsza wzmianka o niej głosi, że w 1319 roku - staraniom trzech mieszczan - przy kaplicy osiadł pierwszy kapłan. Wiemy też, że w 1335 roku nadany jej został przywilej odpustowy, wystawiony przez samą kurię w Awinionie we Francji (ówczesna rezydencja papieży). Przy kaplicy działał też szpital pod tym samym wezwaniem. Szpitali i kaplica przestały istnieć 1617 roku, gdy obie budowle stawił gwałtowny pożar.

Kaplica świętego Jerzego (róg ulic Jana z Kolna i Dworcowa). Powstała poza murami miejskimi. Po raz pierwszy wymienia ją dokument z 1333 roku. Wpis głosi, że wdowa po niejakim Konradzie Wildzie ufundowała tu wikarię. Kaplica służyła jako miejsce modlitwy dla uczniów szkoły parafialnej, a także dla chorych chorych starców z pobliskiego szpitala. Od jej zachodniej strony stała wieża, wybudowana na kwadratowej podstawie. Od 1713 roku pieczę nad kaplicą sprawował miejski garnizon, wykorzystując ją do celów nie związanych z kultem. Została rozebrana w 1792 roku.

Kaplica świętego Mikołaja (ulica Podgórna, naprzeciwko siedziby Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej). Po raz pierwszy wzmiankowana w 1424 roku. Mieszczanin o nazwisku Thydericus Culemany - wraz z ówczesnym, koszalińskim burmistrzem Janem Pernowem - ufundowali wtedy wieczystą wikarię. Kaplicę wybudowali wtedy, tuż za murami miejskimi, za Bramą Młyńską: przy drodze wiodącej do Jamna i dalej do w stronę Bałtyku (święty Mikołaj to patron żeglarzy i rybaków). O 1755 roku służyła jako miejsce modlitwy dla żołnierzy- katolików z miejscowego garnizonu (najczęściej pochodzenia polskiego). Przetrwała opowieść o tym, jako to przez długie lata kaplicę nie wieńczył krzyż, ale matealowy. Ten zniknął dopiero wtedy, gdy którejś nocy uderzył w niego piorun. Rozebrano ją w 1822 roku.

Kaplica świętego Jakuba (ulica Dąbrowskiego, niedaleko Gospody Jamneńskiej). Najbardziej tajemnicza ze wszystkich koszalińskich kaplic - do naszych czasów nie zachowały się niemal żadne wzmianki. Wiadomo tylko tyle, że z początkiem XVII była odnawiana, a w 1735 została rozebrana. Ciekawostką jest fakt, że cegły z tego budynku zostały przeznaczone na rozbudowę kaplicy świętej Gertrudy. Pewne jest także i to, że w pobliżu kaplicy przez długi czas funkcjonował cmentarz. Jeszcze do początku XIX wieku grzebano na nim ubogich mieszczan.

Kaplica pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny (na Górze Chełmskiej). Pierwsza świątynia wybudowana w pobliżu Koszalina. Dokłada data jest powstania nie jest znana. Wiadomo jedynie tyle, że postawił ją zakon norbertanów, któremu teren ten w 1214 roku oddał książę Bogusław II. Pierwsza historyczna wzmianka o istniejącej tu kaplicy pochodzi z 1263 roku. Świątynia na Górze Chełmskiej, w krótkim czasie zdobyła duże znaczenie i cieszyła się międzynarodowym uznaniem. To właśnie tutaj umieszczony był słynący cudami obraz Matki Boskiej oraz równie znany i nie mniej adorowany krucyfiks. Pielgrzymi do tego sanktuarium ciągnęli z całej północnej Europy. W 1431 roku kaplica została rozbudowana, a sto lat później - w trakcie rozruchów na tle religijnym - kompletnie zniszczona. Kult maryjny na Górę Chełmską powrócił dopiero po 1989 roku, kiedy ten teren przejął Kościół katolicki. Wybudowano tu nową kaplicę Matki Boskiej Trzykroć Przedziwnej, którą 1 czerwca 1991 roku poświęcił Jan Paweł II.

Kaplica sióstr Cysterek (ulica Mickiewicza, w miejscu, gdzie dziś stoi kościół prawosławny). Została ufundowana przez biskupa kamieńskiego Hermana von Gleichenna w 1278 roku. Nieco później do Koszalina z Turyngii zostały sprowadzone cysterki, które zaopiekowały się kaplicą (klasztor był bogato wyposażony i otrzymał patronat nad kościołami w Koszalinie, Jamnie i Kraśniku). O samej budowli przetrwały szczątkowe informacje. Kaplica znikła z powierzchni ziemi po tym, jak w połowie XVI wieku wyprowadziły się z miasta ostatnie zakonnice. Jakiś czas później, w tym samym miejscu powstała kaplica świętej Trójcy, a po jej spaleniu odbudowano ją ponownie. Teraz w tym miejscu stoi świątynia prawosławna.

Kaplica świętej Gertrudy (ulica Modrzejewskiej, tuż obok Bałtyckiego Teatru Dramatycznego). Jedyna kaplica, która przetrwała do naszych czasów. Wybudowano ją w 1384 roku, nieopodal Bramy Wysokiej (poza obrębem murów miejskich). Jest to budowa gotycka, murowana z cegły, na planie ośmioboku. Swój sakralny charakter straciła dość wcześnie, bo w burzliwych czasach reformacji (XVI). Od XV wieku kaplica przeszła na własność stacjonującego w mieście garnizonu wojskowego. Żołnierze przekształcili ją w magazyn prochu oraz w jeden z orientacyjnych punktów, przy których organizowano konne wyścigi. Kościółek ten odzyskał religijne znaczenie - należy do koszalińskich protestantów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!