Jeden z naszych Czytelników, mieszkaniec Biesiekierza pod Koszalinem, zaalarmował nas o napadzie na sklep. - Od pracownicy sklepu wiem, że wszedł mężczyzna z kominiarką na głowie i chyba wiatrówką. Zażądał pieniędzy z kasy. Pracownica szarpała się z napastnikiem i dostała w kolano - napisał do nas autor sygnału.
I faktycznie, miał rację. Policja potwierdziła, że doszło do takiego niecodziennego zdarzenia. Ustaliliśmy, że mężczyzna w kominiarce naciągniętej na twarz wbiegł do sklepu. Krzyknął do sprzedawczyni, żeby oddała mu pieniądze. Miał przy sobie pistolet, ale - jak później ustaliła policja - na plastikowe kulki. Kobieta nie dała się zastraszyć. Rzuciła w stronę bandziora zdanie, żeby się ten nie wygłupiał, chwyciła za mopa i zaczęła okładać napastnika. Ten wystraszył się i uciekł. Niczego nie zdążył zabrać. Kobiecie nic się nie stało. - Na miejscu zabezpieczyliśmy ślady. Trwają poszukiwania sprawcy napadu - mówi Monika Kosiec, rzecznik koszalińskiej komendy policji.
__________________
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Chcesz podzielić się czymś z innymi internautami? Napisz do nas na adres [email protected]. Teraz możesz także nas poinformować o wydarzeniu w błyskawiczny sposób za pomocą formularza! Kliknij i zobacz jak to zrobić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?