Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskarżony o rozbój i kradzież paliwa wartego 2,80 zł. W sądzie zeznawał świadek [film]

Joanna Krężelewska [email protected]
Krzysztof K. (obok strażnika) podczas rozprawy konsekwentnie twierdził, że został przez Jarosława B. (naławie oskarżonych) pomówiony.
Krzysztof K. (obok strażnika) podczas rozprawy konsekwentnie twierdził, że został przez Jarosława B. (naławie oskarżonych) pomówiony. Joanna Krężelewska
Za udział w napadzie i kradzież paliwa wartego... 2,80 zł Jarosławowi B. grozi 12 lat za kratami. Przed sądem zeznawał świadek, którego oskarżony wskazywał jako współsprawcę.

Przed Sądem Okręgowym w Koszalinie toczy się niezwykle trudny proces. Trudny, bo oskarżony zmienił całkowicie treść zeznań, które złożył po zatrzymaniu na komisariacie i później przed prokuratorem. Sędzia musi podjąć decyzję: czy dać wiarę nowej historii, że to absolutny przypadek, iż zamaskowany napastnik próbował zmusić pracownika stacji paliw do zatankowania do pełna seata oskarżonego.

Zobacz także:

Napadł z nożem na ekspedientkę w Kołobrzegu, policja zatrzymała 28-latka

Napad na policjantów. Bijatyka przed sklepem

"Dawaj pizzę, bo ci przyleję". Dostawca oddał towar

Do napadu doszło ponad rok temu - 7 listopada w Wałczu. Czterokrotnie przesłuchiwany Jarosław B. przyznawał się do współudziału i z najdrobniejszymi szczegółami opisywał, jak wspólnie z kolegą Krzysztofem K. zaplanowali akcję. 47-letni K. od miesiąca przebywa w areszcie. Z niego został doprowadzony na rozprawę. - Mówią na mnie Sinbad albo Malowany - powiedział. Malowany, bo policzek ozdobiony ma tatuażem. Sędzia Robert Mąka rozpoczął przesłuchanie od ustalenia, czy numer telefonu, zapisany w komórce oskarżonego właśnie pod nazwą "Sinbad", a z którym łączył się w dzień napadu, należał do świadka. - Nie - zaprzeczył.

Więcej szczegółów w środowym wydaniu Głosu Koszalińskiego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo