Wichura nad regionem koszalińskim. Drzewa łamały się jak zapałki, wiatr pozrywał przewody [zdjęcia]

Wichura, która szalała przez całą noc, najwięcej zniszczeń pozostawiła w powiecie sławieńskim, w Koszalinie oraz powiecie koszalińskim. Ostro wiało też nad samym morzem - w Kołobrzegu wichura przewróciła kilka drzew. Tu m. in. złamany konar spadł na taksówkę, która jechała rondem w rejonie ul. Wolności. Konar spadł też na samochód zaparkowany przy ul. Zygmuntowskiej. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.

______________

UWAGA Internauci! Macie zdjęcia ze szkód wyrządzonych przez nocną wichurę? Prześlijcie je na adres [email protected]. W tytule maila prosimy o wpisanie "Wichura", a w treści miasto i ulicę, na której zdjęcie zostało zrobione. Wszystkie zdjęcia opublikujemy!
______________

W powiecie sławieńskim, do rana, strażacy mieli aż 23 interwencje - to najwięcej w regionie.

- Wyjazdy mieliśmy przez całą noc, na bieżąco usuwaliśmy zgłoszone powalone drzewa - mówi Sławomir Pietrzak z Komendy Powiatowej PSP w Sławnie. - Najgorzej było w Królewku - tam drzewo przewróciło się na dom i zniszczyło dach. Drzewo będzie usuwane dzisiaj, w ciągu dnia. Wiatr zerwał też dach z budynku gospodarczego w Postominie. W kilku miejscach drzewa poprzewracały się na linie energetyczne. Przez to w wielu gospodarstwach przez całą noc brakowało prądu. Pozostałe interwencje w powiecie sławieńskim dotyczyły drzew, które poprzewracały się na drogi. M. in. aż 5 drzew upadło kolejno na trasie Nowy Żytnik - Polanów. Kolejne odnotowano w: Sulemicach, Cisowie, Kaninie, na drodze krajowej w Malechowie, Wiekowice - Dobiesław, Kwasowo, Domasłowice, Bobrowice - Smardzewo, Noskowo - także na drogę krajową, Rusinowo - Barzowice, Rusko - 2 drzewa, Staniewice - Tyń - 2 drzewa, Dąbki w stronę Darłowa, Kowalewice - Stary Jarosław, Kosierzewo.

W Koszalinie strażacy wyjeżdżali aż 18 razy. Drzewo przewróciło się na budynek onkologii przy ul. Chałubińskiego. Zniszczyło elewację nowego budynku i ogrodzenie. Przy ul. Słowackiego drzewo przewróciło się na dwa zaparkowane tam samochody. Poza tym drzewa łamały się na św. Wojciecha, w Popowie, Łazach, Rzeczycy koło Cewlina, Polanowie, Świeszynie, Sownie. - Wszystko usuwaliśmy na bieżąco - mówią koszalińscy strażacy.

9 interwencji mieli strażacy z Białogardu. Tu wichura poprzewracała drzewa głównie w rejonie Karlina, ale i w samym Białogardzie. Tu na ul. Berki i Grunwaldzkiej. Wjazd do Białogardu został zatarasowany przez przewrócone drzewo od strony Szosy Połczyńskiej.

Drawscy strażacy wyjeżdżali usuwać drzewo na trasie Złocieniec - Czaplinek. Świdwińscy mieli 7 interwencji - połamane konary utrudniały przejazd m. in. na trasie Połczyn - Czaplinek, w Buślarach, Dziwnogórze.
Strażacy ze Szczecinka musili usuwać konar, który spadł na krajową "jedenastkę" na wysokości Dalęcinka.

Nad ranem wiatr się uspokoił. Dziś też ma być wieczorem wietrznie, ale będzie już wiało z mniejszą prędkością.

Aktualizacja g. 15:
Po nocnej wichurze do koszalińskich strażaków wpływają jeszcze kolejne zgłoszenia od mieszkańców. Z podkoszalińskich miejscowości, m. in. z okolic Polanowa docierają kolejne sygnały o powalonych drzewach i konarach, które spadły na jezdnię. Strażacy wyjeżdżają w teren i usuwają wszystko na bieżąco. M. in. zadzwonił mieszkaniec Koszalina zaniepokojony tym, że przy ul. Obotrytów drzewo oparło się o budynek.