Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwłoki w mieszkaniu w Kołobrzegu

(MIT)
Strażacy wchodzący przez okno do mieszkania przy ul. Zygmuntowskiej.
Strażacy wchodzący przez okno do mieszkania przy ul. Zygmuntowskiej. Michał Świderski
Nawet dwa tygodnie mogły leżeć zwłoki mężczyzny w mieszkaniu przy ul. Zygmuntowskiej w Kołobrzegu. Sprawą zajmuje się policja.

W poniedziałek przed godziną 21 kołobrzescy strażacy otrzymali wezwanie od kobiety, która próbowała dostać się do jednego z mieszkań.

Wzywająca straż wracała z Irlandii i nie mogła dostać się do domu, w którym - jak przypuszczała - przebywał jej mąż. Jak opowiada Kazimierz Rzeszotek, rzecznik kołobrzeskiej straży pożarnej, zamek w drzwiach blokował tkwiący z drugiej strony klucz.

Powiadomiono też pogotowie ratunkowe i policję. Do znajdującego się na pierwszym piętrze mieszkania strażacy weszli przez okno po drabinie. Na miejscu okazało się, że 64-letni mężczyzna nie żyje. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mógł leżeć martwy w mieszkaniu nawet dwa tygodnie.

Sprawą zajęła się policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!