Maja z Sianowa oczarowała jurorów Look Of The Year

Swoją przygodę z modelingiem zaczęła w styczniu tego roku. W ciągu zaledwie kilku miesięcy odniosła ogromny sukces - 1 września będzie reprezentować Polskę w światowym finale The Look Of The Year, który odbędzie się na Sycylii. Sam konkurs to ważne wydarzenie w świecie mody. Jego celem jest promowanie nowych twarzy. Dlatego raz w roku w 50 krajach organizowane są eliminacje, a ich laureatki mają szansę na rozpoczęcie kariery na najsłynniejszych wybiegach świata. O randze imprezy świadczą nazwiska z nią związane: Cindy Crawford, Claudia Schiffer, Linda Evangelista, Naomi Campbell. Jak Maja trafiła na eliminacje?

- Wszystko to jeden wielki przypadek - odpowiada. - W styczniu koleżanka namówiła mnie, żebym zapisała się na zajęcia z modelingu do pani Agaty Dobrowolskiej z koszalińskiej agencji Image. Miesiąc później wzięłam udział w pierwszym konkursie - opowiada. Pierwszy konkurs i pierwszy sukces: Maja zdobyła tytuł Miss Pomorza Nastolatek.

- Przez profil na portalu dla modelek dostałam informację o The Look Of The Year. Wypełniłam formularz, dołączyłam trzy zdjęcia. Na nic nie liczyłam. Aż przyszło zaproszenie na półfinały do Łodzi - opowiada.

Z 75 uczestniczek jurorzy wybrali 20. Były rozmowy z projektantami, pokazy w bikini. A potem zgrupowanie w hotelu i finał konkursu. Jakie to uczucie prezentować kreacje zaprojektowane przez sławy?

Nosić ubrania takich projektantów, jak Maciej Zień, Teresa Rosati, Teresa Kopias, duet Pierzchalska&Milczarek, Michał Starost, Tomasz Olejniczak? - Niesamowite. Ale przyznam szczerze, że w ostatnim pokazie, który był jakby wisienką na torcie, kiedy wystąpiłyśmy w kolekcji Zienia, stres był tak ogromny, że nawet nie myślałyśmy o tym, czyje kreacje prezentujemy - odpowiada Maja.

Szesnastolatka jest bardzo skromna. Na pytanie, jak przez najbliższe tygodnie będzie przygotowywać się do wybiegu, odpowiada: - Wciąż będę uczęszczać na zajęcia do pani Agaty. Jednak przede wszystkim przez wakacje chcę... pracować. Złożyłam już kilka CV i czekam na odpowiedzi - zdradza. Maja znajduje czas również na inne swoje pasje.

Od pięciu lat uczęszcza na zajęcia prowadzone przez Ewę Czapik-Kowalewską i Rafała Kowalewskiego w Studiu Artystycznym Poezji i Piosenki im. Haliny i Krzysztofa Ziembińskich. Uczy się również tańca ludowego pod okiem Bernadetty Durbacz w zespole Tańca Ludowego Bałtyk przy CK 105 w Koszalinie. W przyszłości chce studiować w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.