Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sukces: fotograficzny Oskar dla artysty z Drawska [zdjęcia]

Krzysztof Bednarek [email protected]
Jedno z nagrodzonych zdjęć Polaka, na którym jest autor w otoczeniu przyrody (tytuł "Czas się zatrzymał"). Zostało zrobione w plenerze za pomocą samowyzwalacza. Leszek Paradowski uważa je za jedne z najtrudniejszych do wykonania. Łacznie na konkurs mieszkaniec Drawska Pomorskiego wysłał 48 zdjęć. Fotograficznego Oskara dostał za całokształt swojej pracy.
Jedno z nagrodzonych zdjęć Polaka, na którym jest autor w otoczeniu przyrody (tytuł "Czas się zatrzymał"). Zostało zrobione w plenerze za pomocą samowyzwalacza. Leszek Paradowski uważa je za jedne z najtrudniejszych do wykonania. Łacznie na konkurs mieszkaniec Drawska Pomorskiego wysłał 48 zdjęć. Fotograficznego Oskara dostał za całokształt swojej pracy. Leszek Paradowski
Leszek Paradowski, fotograf z Drawska Pomorskiego, zdobył Grand Prix 2012 jednego z największych konkursów fotograficznych świata - Trierenberg Super Circuit.

W Design Center w Linzu (Austria) odbędzie się 15 października Gala, podczas której fotograf z Drawska Pomorskiego przed 800-osobową publicznością z całego świata odbierze pamiątkową statuetkę, nazywaną fotograficznym Oskarem oraz czek na 5 tysięcy euro. Przed rokiem międzynarodowe jury, złożone z wybitnych fotografów, oceniało 60 tysięcy prac nadesłanych przez artystów z 90 krajów.

Zobacz więcej zdjęć autorstwa Leszka Paradowskiego

Tegoroczna, 21. edycja konkursu cieszyła się jeszcze większym zainteresowaniem. W Trierenberg Super Circuit może wziąć udział każdy fotografujący. Organizatorzy prestiżowego konkursu wyszli z założenia, że nie ma sensu dzielić autorów zdjęć na amatorów i profesjonalistów, bo to ich zdjęcia muszą obronić się same.

47-letni Leszek Paradowski jest współwłaścicielem drawskiej spółki Styl-Bet, firmy zatrudniającej 60 osób, zajmującej się produkcją elementów małej architektury. Fotografia jest jego hobby. Zajmuje się nią dopiero od kilku lat. Wcześniej z powodzeniem startował w wyścigach kolarskich, odnosząc sukcesy na szosie i w przełajach.

- Jesienią 2008 r. kupiłem pierwszą cyfrową lustrzankę, zestaw obiektywów i na poważnie zająłem się fotografią. Zacząłem sporo czytać na temat fotografowania. Przeglądać internetowe fora, na których zamieszczane są zdjęcia. Wcześniej to było takie tam pstrykanie - mówi skromny artysta.

Trudno w to uwierzyć patrząc na imponujący dorobek fotografa. W ciągu trzech ostatnich lat zdobył ponad 100 nagród i kilkadziesiąt medali w konkursach fotograficznych organizowanych w kilkunastu krajach na całym świecie. Wśród nich nagrodę Prezydenta w "7th Holland International Image", złoty medal Belgijskiej Federacji Fotografików, dwa złote medale w poprzedniej, 20. edycji Trierenberg Super Circuit, srebrny medal w International Salon Eurofotoart w Rumunii. Jego prace wielokrotnie brały udział na wystawach pokonkursowych na sześciu kontynentach.

- Nie robię zdjęć studyjnych. Podstawą jest plener - dodaje Leszek Paradowski. Większość jego zdjęć powstała w najbliższych okolicach Drawska. - Podstawą dobrego zdjęcia jest odpowiednie światło i sceneria. Czasem mam jakiś pomysł, który później weryfikowany jest przez pogodę. Nie unikam improwizacji - twierdzi.

Często wstaje przed godz. 4, wyjeżdża do lasu i czeka na odpowiedni moment, by wykonać to jedno, wymarzone zdjęcie. Wśród osób profesjonalnie zajmujących się fotografią Leszek Paradowski stawiany jest jako przykład artysty, który dysponując sprzętem zaledwie półprofesjonalnym, jest w stanie wykonać fotografie na światowym poziomie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!