Przypomnijmy, pod koniec roku z inicjatywą upamiętnienia majora "Łupaszki" wyszły środowiska kombatanckie. Wniosek w tej sprawie jest rozpatrywany w ratuszu; temat na pewno trafi na sesję Rady Miejskiej. Tymczasem SLD-UP na czele z byłym senatorem Grzegorzem Niskim wystąpiło z kontrwnioskiem. Mianowicie, by z uwagi na kontrowersje wokół postaci majora, prezydent odrzucił inicjatywę środowisk kombatanckich.
Oto stanowisko PiS: "Zarząd oraz członkowie Prawa i Sprawiedliwości w Koszalinie wyrażają zdecydowany sprzeciw w sprawie słów wypowiedzianych przez głównych przedstawicieli SLD w Koszalinie, a szczególnie przez byłego Senatora Unii Pracy Grzegorza Niskiego w stosunku do majora Zygmunta Szendzielarza.
Jednocześnie popieramy inicjatywę pomysłodawców w osobach zacnych przedstawicieli Związku Sybiraków, Światowego Związku Żołnierzy AK, Związku Inwalidów Wojennych, Stowarzyszenia Szarych Szeregów, Stowarzyszenia Marszałka Piłsudskiego, aby rondo u zbiegu ulic Szczecińskiej i Syrenki w Koszalinie nazwać imieniem majora "Łupaszki".
Uważamy, że osoby, które są spadkobiercami rządzących w naszym kraju po 1945 roku, w którym to okresie zamordowano wielu Polaków, nie powinny się wypowiadać co do patriotyzmu i krwi na rękach. Popieramy i będziemy popierać ludzi walczących o wolną, sprawiedliwą i demokratyczną Polskę. Będziemy pokazywać, przypominać i w odpowiedni sposób ich upamiętniać."
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?