Duży bus wypełniony po brzegi darami dotarł do tragicznie doświadczonej przez los rodziny z Opatówka (gm. Bobolice). To dary od rodziców dzieci oraz personelu Przedszkola nr 13 w Koszalinie oraz tamtejszego Żłobka Miejskiego oddziału "Jacek i Agatka".
- Przywieźliśmy, między innymi trwałą żywność, mleko, ubrania, trochę bucików dla dzieci, pieluszki oraz środki higieniczne i chemiczne - wymienia Barbara Żuchowska z "Jacka i Agatki".
- Rodzice naszych dzieci byli tak hojni, że te rzeczy nie zmieściły się do mojego samochodu osobowego - dodaje dyrektor koszalińskiego przedszkola Anna Poznańska. - Wybawił nas pan Jurek Sochal, który gratisowo przewiózł z Koszalina te wszystkie rzeczy, za co mu serdecznie dziękujemy.
Ogromne podziękowania wszystkim darczyńcom składa też obdarowana rodzina.
- Dzieci Marleny choć trochę radośniejsze będą miały święta - powiedziała nam Aneta, siostra chorej.
Przypomnijmy, że Marlena od ponad roku zmaga się z nowotworem. Lekarze wykryli guza, gdy 27-letnia kobieta była w ciąży. Potem miała kilka operacji. Między pierwszą a drugą urodziła swoje szóste dziecko - córeczkę Oliwię. Podczas zmagań młodej matki z chorobą dziećmi opiekowała się ich babcia, matka Marleny. Los potrafi być jednak okrutny: kilka miesięcy temu babcia dostała zawału serca i zmarła.
- Marlena w tej chwili przebywa w szpitalu w Koszalinie - dodała pani Aneta. - Przechodzi chemioterapię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?