- Nikt o takim nazwisku nie pracuje w naszej stacji, ani też w wojewódzkim sanepidzie - alarmuje Ewa Betlewicz-Dawidziuk, szefowa koszalińskiej stacji sanitarno-epidemiologicznej.
A tylko pracownicy sanepidu są upoważnieni do prowadzenia kontroli m.in. właśnie w obiektach żywieniowych. Każdy pracownik ma obowiązek przedstawić osobie kontrolowanej legitymację służbową oraz upoważnienie do kontroli.
Adam Wyrzykowski, kimkolwiek jest ta osoba, takiego upoważnienia nie ma. Właściciele gastronomii, których obiekty będzie chciał sprawdzić ten fałszywy pracownik sanepidu, proszeni są o poinformowanie o tym fakcie funkcjonariuszy policji z najbliższego komisariatu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?